Wolna Strefa Jawa - CZ
Inne => Turystyka, Spotkania, Zloty => Wątek zaczęty przez: kichau w Października 06, 2012, 22:37:49
-
Od 09. do 12. maja 2013 w miescie Marrum w Holandii odbywa sie bardzo ciekawy 4-ro dniowy zlot MOTOCYKLI bloku wschodniego. Ja pisze sie na 100%, mam nadzieje, ze uda sie zebrac chocby kilkuosobowa ekipe z Polski. Na zlot przyjezdza tez sporo Jaw. Sa goscie z Anglii, Skandynawii, Szwajcarii i wielu innych krajow. Jest mozliwosc noclegu u mnie w Bremen. Pisze specjalnie z duzym wyprzedzeniem, zeby byl czas na przygotowanie i zorganizowanie urlopu.
Zaproszenie na 2012 rok:
http://www.seedykstertoer.nl/?cat=actueel&item=55&taal=uk#engels (http://www.seedykstertoer.nl/?cat=actueel&item=55&taal=uk#engels)
Filmik z tego roku:
http://www.youtube.com/watch?v=hDy2IzeU-cc&feature=player_embedded (http://www.youtube.com/watch?v=hDy2IzeU-cc&feature=player_embedded)
Filmik z 2011, przewinac do 2:50 min.:
https://dl.dropbox.com/u/81966456/Hea_%206%20juny%202011.flv (https://dl.dropbox.com/u/81966456/Hea_%206%20juny%202011.flv)
A jeszcze lepiej, prawy przycisk myszki na linka i zapisac filmik na dysku!
Zdjecia MZ-ciarzy ze Szwajcarii:
http://www.mz-club-schweiz.ch/bilder/2012/8.%20Oostblok-Motorrad-Treffen%20in%20Marrum%20%E2%80%93%2017.-20.05.2012/index.html (http://www.mz-club-schweiz.ch/bilder/2012/8.%20Oostblok-Motorrad-Treffen%20in%20Marrum%20%E2%80%93%2017.-20.05.2012/index.html)
Zdjecia MZ-ciarzy z Niemiec (na dole strony sa zdjecie z Marrum z 2011 i 2012 roku):
http://www.mz-stammtisch-ammerland.de/bilder/ (http://www.mz-stammtisch-ammerland.de/bilder/)
Zdjecia holenderskiego JAWA-CZ Klubu z 2010 roku:
https://picasaweb.google.com/jawaczclubnl/2010_oostbloktreffen (https://picasaweb.google.com/jawaczclubnl/2010_oostbloktreffen)
Cena za cala impreze wynosila w 2012 roku ok 25 - 30 Euro i sa to calkowite koszta, ktore ponosi sie na miejscu!
-
Łee ... Tylko 1200 w jedną...JADĘ!!! :D
-
TO TYLE CO JA DO KAMIENSKA. NA WSZYSTKO SA SPOSOBY. Z BREMEN JEST 250 KM, TE MOZNA SMIGNAC JUZ MOTORAMI... :)
-
Ja mam 1396 km ;D nawet więcej niż Pepcio a to cud :P
-
Nie musimy sie bawic w twardzieli, wiadomo, ze 1300 km na zlot do bardzo daleko. Chodzi o zabawe. Mozna w kilku zorganizowac jakis busik, zapakowac maszyny, przyjechac do mnie i ostatnie 250 km smignac razem na sprzetach. Koszty wtedy na pewno da sie utrzymac w ramkach.
Zlot Jawy w Everdingen odbywa sie co 5 lat, wiec Oostbloktreffen jest jedyna (ale ciekawa) alternatywa, zeby wyskoczyc gdzies na zachod za Niemcy.
-
Jak jechać to tylko na kołach,na miejsce mam 907 km:
http://goo.gl/maps/1TlIF
,więc do ogarnięcia spokojnie w jeden dzień( oczywiście Niemieckimi autostradami). Zakładając przerwę u Ciebie Kichau,to w jeden dzień mam trasę nie wiele dłuższą niż dojazd na jesienny zlot:
http://goo.gl/maps/7Qi7u
a od Ciebie na zlot zostaje 257 km:
http://goo.gl/maps/xmJsv
-
No to Holger urlop organizuj i jadyma!
Wiadomo, ja tez wole jezdzic na kolach, ale jak Radzisz ma prawie 1400 km, to tez trzeba Chlopaka zrozumiec - nie jest to rzut beretem ;)
Na zachete jeszcze zdjecia MZ-ciarzy ze Szwajcarii:
http://www.mz-club-schweiz.ch/bilder/2012/8.%20Oostblok-Motorrad-Treffen%20in%20Marrum%20%E2%80%93%2017.-20.05.2012/index.html (http://www.mz-club-schweiz.ch/bilder/2012/8.%20Oostblok-Motorrad-Treffen%20in%20Marrum%20%E2%80%93%2017.-20.05.2012/index.html)
No i przypominam, ze zlot jest 4-ro dniowy, wiec tym bardziej wszelkie starania przygotowawcze sa oplacalne ;)
-
Ślinka mi leci ale nie dam rady :'( , w maju jadę na mazury (knedlem oczywiście). termin może by spasował ale koszty nie pozwolą. :( . Ale trzymam za Was kciuki ;)
-
Busem - no toż to k...a nie wypada tak robić, wstępnie piszę się choć mam 1204 km a jak przez Bremen do nawet 1302 km spore koszty i trzeba już zacząć wrzucać kasę do skarpety i trzeba mieć na wydanie nie mniej niż 1,5 kzł. Z wózkiem 70 km na godzinę to będę jechał ze dwa dni w jedną stronę. Kichau - jakiś kawałek podłogi do spania zarezerwuj mi.
-
Miejsca do spania ci u mnie dostatek. Ja bym nie byl zbyt ortodoksyjny z tym dojazdem. Do Kamienska tez przywiozlem motocykl na przyczepie i z Warszawy ruszylismy razem na zlot. Inaczej w ogole nie dalbym rady przyjechac, a tak przynajmniej bylem i dobrze sie bawilem. Zastanowcie sie, ale busik pozwoli obnizyc koszty i zredukuje troche stres. W koncu chodzi o bycie tam i spotkanie sie, 1200 km jazdy non-stop nie nalezy do najpiekniejszych urokow tego sportu, chyba, ze rozklada sie to na krotkie etapy i sam dojazd staje sie czescia pobytu/urlopu. Z drugiej strony wiadomo, wszystko jest do zrobienia i cholera Krzychu, ta funkcja wzorcowa w roli Presidenta, nie wolno psuc mlodziezy. No chyba, ze utrzymamy to w tajemnicy ;)
-
a tak poważniej - to pewnie wezmę jakąś solówkę - może 634 Taty bo ta jest świeżo po zrobieniu a silnik ma przelotu ok 700 km tylko bagażówkę do niej dołożę żeby było miejsce na graty i patataja do przodu :) w kalendarz już wpisałem termin i zablokowałem żeby nie było spotkań w pracy. Trzeba dobrze zaplanować i będzie ok
-
Czemu nie, z tego co widzialem na fotkach ani jednej 634 nie bylo ;)
A wracajac do tematu dojazdu, chodzi mi tylko o to, ze lepiej dojechac do Bremen busem, niz nie jechac wcale, bo droga za daleka. Jeszcze mnie kurde z Klubu wykluczycie za propagowanie turystyki samochodowej :P
-
Jak zdam prawko to jadę. Na ten okres planuję właśnie wyprawę na tyle kilometrów z kolegą. Przygotowania już trwają bo składamy drugi właśnie motocykl i łatwimy paliwo zza wschodniej granicy, wiec jak ktoś będzie chciał się dołączyć do zamówienia to pisać, ale to jeszcze trochę czasu zostało.
Są ewentualnie jakieś możliwość wsadzenia motocykla w pociąg żeby dojechać do Bremen lub gdzieś promieniu 200 km i potem z Bremen sobie bzyknąć ?
-
No to lista:
1. Kichau
2. Elkinio
3. Holger-(wstępnie tak )
No kurde , a ja?!
4. PPRush
-
Kilka fotek na zachete dla tych jeszcze niezdecydowanych:
-
Tą 500 i Panelkę to przywieźli? Czy przyjechali na nich?
-
Nie wiem, widze tylko, ze jakies busy na polu stoja ;)
Ale Krzychu Panelka w brazie sie jednak malo majestatycznie prezentuje, co?
-
Nie wiem, widze tylko, ze jakies busy na polu stoja ;)
Ale Krzychu Panelka w brazie sie jednak malo majestatycznie prezentuje, co?
no jakoś tak mi też nie pasuje ten brąz, pytałem bo stoją koło kamperów i w tle widać przyczepę do przewozu motocykli
-
W pierwszego posta wrzucilem jeszcze linki do zdjec MZ-ciarzy z Niemiec z 2011 i 2012 roku!
O i znalazlem jeszcze fotki holenderskiego JAWA-CZ Klubu. Link w pierwszym poscie!
Tą 500 i Panelkę to przywieźli? Czy przyjechali na nich?
Oto smutna odpowiedz:
https://picasaweb.google.com/jawaczclubnl/2010_oostbloktreffen#5472332492142498994
https://picasaweb.google.com/jawaczclubnl/2010_oostbloktreffen#5472332612345094162
-
jestem rozczarowany :(
-
Na prosbe Zysia dowiedzialem sie jakie sa koszty pobytu na miejscu. Za sam zlot nie ma oplat, jest darmowy. Pole namiotowe kosztowalo w zeszlym roku za pojedynczy namiot (czyli motocykl, kierowca i namiot) 53 Euro, czyli nieco ponad 200 zl, za cale 4 dni pobytu. To jest cala suma do zaplacenia za spotkanie i niemieccy koledzy powiedzieli mi, ze jest to najtanszy zlot, ze wszystkich ktore znaja.
W okolicy pola namiotowego jest supermarket, ktory jest dosyc drogi. Niemieccy MZ-ciarze biora zawsze pelno jedzenia i picia z Niemiec (jade z wozem :P ), maja kuchenke do gotowania, kazdy cos zabiera i na miejscu wszystko jest. Zaproponowali, ze mozna sie z nimi dogadac i ucieszyli sie na wiesc o ekipie z Polski (mowie teraz o ludziach w naszym wieku, a nie 70-cio letnich dziadkach)! Powiedzieli mi, ze w supermarkecie kupuja tylko slodycze na prezent dla dzieciakow. Wieczorami jest mozliwosc zakupu kielbasek na grilla na miejscu, ale tez nie kosztuja tyle co zwyczajna, wiec kazdy decyduje sam, czy korzysta z tej oferty.
-
Zysiu uświadomił mi że zlot trwa kilka dni,do tego dochodzi dojazd i robi się w sumie 6 dni,chyba nie dam rady wziąć tak długiego wolnego.
-
I ja odpadam... nie wyrobie z kasą... Styczeń, kwiecień, pewnie czerwiec, jesienny może VSJ a sarenka w kartonach
-
:( :( :(
Ja myslalem, ze Was ucieszy niska cena, a tu odwrotnie, posypaly sie odmowy. No nic, w takim razie nastepna porcja zdjec:
http://rotorstefan.myalbum.com/
-
Mnie nie odstraszyła cena tylko długość wyjazdu,niestety z różnych względów nie mogę sobie pozwolić na tydzień wolnego,choć nie mówię stanowczo nie bo do maja wszystko się może zmienić.
-
:( :( :(
Ja myslalem, ze Was ucieszy niska cena, a tu odwrotnie, posypaly sie odmowy. No nic, w takim razie nastepna porcja zdjec:
http://rotorstefan.myalbum.com/
Ja w tym roku o mały włos nie pojechałem...
Nawet sobie "pogaworzyłem" z organizatorami:
"Hubertus napisał/a:
Wenn werde ich Zeit habe, komme ich gerne, am Wohenende.
Bis gleich!
-----
Hubertus
Schon das du plane hast um das treffen zu besuchen !
Herzlich Wilkommen.
Da war noch nie jemanden aus Polen auf das treffen, so du wurdest die erste sein !"
Niestety, w pracy miałem obsuwę i musiałem się odwołać w ostatniej chwili.
W przyszłym roku możesz na mnie liczyć. Urlop wezmę!
-
No tutaj koszty kosztami, ale można kombinować i tnąć koszty po maxie.
- kupując wałówkę w Polsce na kilka dni
- kupić hurtem paliwa na wschodzie
- jechać busem ekipą z zapakowanymi motocyklami
Chodź 200 zł za pole namiotowe też mnie zatkało szczerze mówiąc. Dla Nas przelicznik nie jest korzystny i wydaje się sporo.
-
W przyszłym roku możesz na mnie liczyć. Urlop wezmę!
No Bracie i to jest to!
Chodź 200 zł za pole namiotowe też mnie zatkało szczerze mówiąc.
Nie robmy jaj, to jest 70 zlotych za nocleg w bardzo dzis drogiej Europie zachodniej. No juz taniej naprawde sie nie da!
-
A ile byście chcieli w Holandii za pole namiotowe?
Na warunki holenderskie to jest bardzo tanio.
-
No to wiadoma rzecz, ale nadal kur%$ nie potrafię zrozumieć tej bariery wschód - zachód i przelicznika walutowego, ale już temat by schodził na politykę. Wkur%$ mnie to. Trochę czasu zostało to się coś uzbiera nie ma wyjścia.
-
Roznice zaczely sie tworzyc juz w 1795 roku po zniknieciu Polski z mapy. Po 123 latach 20 lat wolnosci i kolejne 50 lat zaboru. Niestety jestesmy "kilka lat" do tylu...
Szkoda, ze Pilsudski umarl, bo chcial zaczac wojne prewencyjna po dojsciu Hitlera do wladzy. Byc moze bylibysmy wtedy 50 lat dalej. Ale to juz naprawde jest tutaj nie na temat ;)
No to dopisujemy Hubertusa do listy:
1. Kichau
2. Elkinio
3. Holger-(wstępnie tak)
No kurde , a ja?!
4. PPRush
5. Hubertus
-
A ja na razie tylko czytam ???
I kombinuje >:(
-
Panowie, wazna i pozytywna korekta. Niemiec zapytal kumpla i zameldowal mi poslusznie, ze oplata 53 Euro byla za 2 osoby, wiec kwota wynosi ok. 25 Euro za caly pobyt!!! Prosil, zebym sprawdzil jeszcze ceny na stronie placu namiotowego i faktycznie, po dodaniu wszystkiego wychodzi mi ok. 20 Euro za 3 noclegi, wiec mniej wiecej musi sie to zgadzac. Mowi, ze dochodzi do tego jeszcze jakas oplata za pobyt w urzedowo chronionym parku, w ktorym znajduje sie pole namiotowe. Dla znajacych jezyki obce, do doczytania tutaj:
http://www.seedykstertoer.nl/?cat=activiteiten&sub=minicamping&taal=de
Cene pobytu wpisze tez za chwile w pierwszym poscie!
-
Nie wiem czy to ważne ale dzisiaj w firmie podałem plan urlopowy na 2013 i 6 do 14 maja zapisałem się na urlop :) . Jeszcze tylko rzucić papierosy >:(
-
To bardzo wazne!!! :D
-
Pomysł jest extra. Jeśli przez zimę dopracuje moto tak, jak wygląda, że dopracuję i sprawdzi sie w Kamieńsku to możecie na mnie liczyć.
Kutron nie szarżuj z oszczędnościami. Już Cię widzę na Jawie z workiem ziemniaków i 100l beczką paliwa. Jeszcze tylko brakuje ruskiego żelazka na którym niektórzy po odwróceniu smażyli jajka i kotlety. Jak wszystko policzysz, dodasz do spalania dwa litry na 100 więcej i okaże się że połowę żarcia wyrzuciłeś to oszczędności będą umiarkowane.
Co do busa się nie wypowiadam. Ważne żeby dojechać. Ja chcę na motorze.
Pozdrowienia
-
Szykujcie motory, warto jechac, zwlaszcza, ze zlot jest 4-ro dniowy! Poza tym chlopaki z niemieckiego MZ-klubu znaja jakas fajna droge, podobno super widoczki, a chca, zebysmy jechali z nimi! I przy okazji zwiedzimy sobie Bremen ;)
-
ale jadą MZ-kami? Czy jak nasi koledzy z MZ forum wszystkim innym?
-
MZ-kami i to z Superelastikami, oto ich maszyny:
https://picasaweb.google.com/118347933829826507923/HerbsttreffenMZCLUB2012#5796283772449783314 (https://picasaweb.google.com/118347933829826507923/HerbsttreffenMZCLUB2012#5796283772449783314)
Mlode Chlopaczki, jeden w Twoim, drugi w moim wieku.
Oczywiscie jakby co, mozemy tez smigac sami, nie ma przymusu, padla tylko propozycja z ich strony.
-
tylko się bałem czy nadążę Jawą :)
-
Smiesznie, oni z tymi samymi obawami pytali mnie, z jakimi predkosciami my jezdzimy, bo oni tak ok 80 - 90 km/h ;)
-
Czasu jeszcze sporo zobaczymy jak to wyjdzie. Ja już z kumplem składamy specjalnie na tą okazję jego motocykl nie spotykany już w tej wersji na Naszych drogach - polska duma Świdnika. :) Co do urlopów jak tak spojrzałem w kalendarz trzeba mi będzie wziąć 6- 7 wolne i później jeszcze 12 - 13 łącznie cztery dni.
-
To szykujcie Wieske i jazda!
-
Jest i oficjalne zaproszenie (patrz zalacznik). Nikomu nie rzucilo sie w oczy, ze mialy byc 4 dni, a od 8. do 12. jest dni 5 ;)
Prawidlowa data, jak w zaproszeniu, 9. - 12. maja
-
Ja już z kumplem składamy specjalnie na tą okazję jego motocykl nie spotykany już w tej wersji na Naszych drogach - polska duma Świdnika. :)
To jaki model robicie? Zakłada jazdę na kołach?
-
Skończymy go przed wiosną wstawię fotki - niespodziewanka ;) . Egzemplarzy wyszło według serwisówki raptem bodajżę 53 czy 32 szt. nie pamiętam dokladnie. Czy na kołach ? Zastanawiamy się nad tym.
-
wsk 125 czy 175 ?
-
Szykujcie maszyny choć jak znam życie znowu "stary beton" pojedzie a reszta będzie grzać miejsca przed komputerem?
To już jest wyprawa i my już się do niej szykujemy - załatwiamy urlopy, zastanawiamy się jak przygotować maszyny i zbieramy kasę. I my zapewne pojedziemy .... a kto do nas dołączy?
-
Właśnie właśnie, ja też namawiam do wyjazdu! Zlot trwa 4 dni, więc będzie sporo zabawy i zbyt szybko się nie skończy, jak to czasami bywa ;) Nie wspomnę już o miłym towarzystwie ;)
-
Nie mogę ocenić jak duża jest ta impreza, ale liczę że Kichau pokaże nam po drodze jakieś ciekawe miejsca że o Amsterdamie nie wspomnę :)
-
Pisalem juz wyzej. Najlepiej byloby polaczyc sie z tymi dwoma MZ-ciarzami, oni sa oblatani i znaja fajne miejsca i trasy. Licze na to, ze wszyscy beda chetni na taka opcje. Oni w kazdym razie sie napalili na towarzystwo z Polski (starzy NRD-owcy) i caly czas do mnie pisza maile, czy jedziemy, jakie sa plany itd. Ostatni mail przyszedl zreszata dzisiaj i znowu sie dopytuja, jakie decyzje, ile osob itp.
Takze Braci Jawerska, pakowac menazki, dolewac Luxa 10 do skrzyni biegow, mieszac etyline z miksolem i jazda na podboj Europy! Ile daliby nasi Ojcowie, za otwarte granice i mozliwosc takiego wyjazdu!
-
Jak już pisałem wcześniej. Prawdopodobnie przyjadę w towarzystwie co najmniej jeszcze jednego moto...
-
Jednego się tylko obawiam Bariery Językowej ::) Z języków obcych to tylko łacina podwórkowa . Po flaszce cytrynówki rozumiem Rękami i nogami się dogadam ale na trzeźwo :o
-
pojedziemy do Amsterdamu na ulicę czerwonych latarni i sprawdzimy zdolności językowe Zysia :)
-
Oj byle by Renia tego nie przeczytała bo będę miał szlaban ;D
-
Panowie jak to jest w Niemczech ? Pany Milicjanty przyczepią się do zwyczajnej przyczepki na, której będą dwa motocykle czy trzeba typową motocyklową załatwić ?
-
Nie, nie ma z tym problemu. Wazne jest zabezpieczenie ladunku, ale to miejmy nadzieje nie tylko w Niemczech.
-
Im bardziej bym chciał jechać ,tym bardziej wiem że będę kulą u nogi. Więc raczej ja odpuszczę, jeszcze nie mówię nie, nawet nie chodzi o koszta ( wcześniejsze wakacje... ). Ale kurcze przecież nie będę się wlókł 70km/h..
-
Z Bremen bedziemy jechac taka wlasnie predkoscia, no moze 80 km/h
-
Gustaw nie masz co narzekać, mój kolega nie wiem jak z PL, ale na pewno z Bremen to na kołach wsk-ą.
-
Odswiezamy liste. Sa nowi chetni? Brac urlopy i wpisywac sie na liste. Zysiu, Kutron, co z Wami?
1. Kichau
2. Elkinio
3. Holger
4. PPRush
5. Hubertus
-
Działamy działamy z kolegą, a wpiszę się wiosną. Dzięki temu że jedzie ten kolega ze mną to mój wyjazd jest 99 % pewny. Postanowiliśmy jechać ostatecznie samochodem z przyczepką. Kwestia została tego czy zdąrze zaliczyć egzamin na prawko A. Jak się uda to jadę na swojej sam. Jak nie uda to biorę sobie kierowcę do Jawy żeby jakoś z Bremen do Holandii przejechać i z powrotem. Jak ktoś będzie chciał z forum jechać ktoś kto ma prawko to może robić za mojego szofera z Bremen do Holandii. Wali mnie to jak pojadę i czy ktoś będzie prowadził mój motocykl. Mam tam być i wał. :) Także z forum jak ktoś chce jechać ma troszkę wolnej gotówki (zrzutka na paliwo koszt bardzo nie wielki) i prawko A, a nie ma motocykla czy nie jest go pewien to zapraszam na PW. Jak nie znajdzie się szofer z forum w ostateczności to zostawiamy wskę i bierzemy tylko moją jawę na przyczepkę i ognia. W tej ostatniej opcji jest na tyle dobrze że jak po trasie (Polska - Bremen i z powrotem) coś się rozkraczy komuś to będziemy mogli podjechać do tej osoby i zabrać mu motocykl na przyczepkę i dalej kontynuować podróż, chodź i tak widzę że same rodzynki wypieszczone maszyny jadą, więc nie przewiduję takich sytuacji.
Ja jak już wpisuję listę to zrobię to takim zwyczajem jak to robię na innym forum.
1. Kichau
2. Elkinio
3. Holger
4. PPRush
5. Hubertus
-------
- Kutron
- Marcin
Ja mogę być twoim kierowcą :D - Maliniasty :D
-
Odswiezamy liste. Sa nowi chetni? Brac urlopy i wpisywac sie na liste. Zysiu, Kutron, co z Wami?
1. Kichau
2. Elkinio
3. Holger
4. PPRush
5. Hubertus
Michał wiesz dobrze jak jest .Na razie palę jak smok a warunek znasz, z resztą wolę się zapisać jako ostatni (na tydzień przed) niż mam się rakiem wycofać :)
-
A to zle zrozumialem. Ja myslalem, ze juz rzuciles i modlisz sie, zeby znowu nie zaczac ;)
-
ja mam taki plan żeby zostać jeden dzień więcej i obejrzeć jeszcze Amsterdam :) i co tam w okolicy jeszcze jest ciekawego :)
-
Czemu nie! Moja Jawa jeszcze w Amsterdamie nie byla ;)
-
Czemu nie! Moja Jawa jeszcze w Amsterdamie nie byla ;)
liczyłem na taką odpowiedź :) no to jedziemy :) zabalujemy
-
Juz widze... te czerwone swiatla... ;)
-
czy już każdy wie czym pojedzie na Holandię? Bo mam dylemat które moto szykować bo kusi mnie pojechać Panelką z Velorexem i Pavem ale za 638 wtedy nie nadążę druga opcja to żeliwniakiem 634 Taty. Kto i czym jedzie bo pora kompletować zapasowe graty :)
-
Ja jade 634 z wozem, ale to akurat przy mojej odleglosci malo istotne ;)
-
Ja samochód i przyczepa do Bremen. Z Bremen do Holandii na kołach motocyklem i z powrotem to samo oczywiście.
-
Pojawil sie jeszcze jeden filmik ze zlotu. Trzeba przewinac goscia gadajacego o ptakach:
https://dl.dropbox.com/u/81966456/Hea_%206%20juny%202011.flv (https://dl.dropbox.com/u/81966456/Hea_%206%20juny%202011.flv)
A jeszcze lepiej, prawy przycisk myszki na linka i zapisac filmik na dysku!
-
Kichau melduję że pierwszy dzień mam za sobą :o Nie jest łatwo ale daje rade ;)
-
Kichau melduję że pierwszy dzień mam za sobą :o Nie jest łatwo ale daje rade ;)
:D :D :D
Gratuluje i trzymam kciuki!
-
Ja również gratuluję! sam kupiłem rodzicom elektroniki i są bardzo zadowoleni:)
Mam pytanie... nie ukrywam że szykuję się na zlot i możliwe że będę jechał sam...
Kichau na jakich stacjach się tankować? ile kosztuje średnio paliwo i czego unikać w niemcowni?
Składam już mowy silnik do panelki, został tylko wał i łożyska... no i prądnica( ale oryginał się gdzieś kupi).
-
Pewnie mnie panowie nie kojarzą.. Od pół roku śledzę forum. Pomysł z wyjazdem jest super. Kocham takie wyzwania... Więc też się wstępnie pisze. Akurat nie świadomie wziąłem urlop w tym terminie :D . Tylko widzę że większość chętnych na wyjazd jest północy Polski. Ja jestem z Krakowa więc dochodzą mi kolejne km. :o
-
Pewnie mnie panowie nie kojarzą.. Od pół roku śledzę forum. Pomysł z wyjazdem jest super. Kocham takie wyzwania... Więc też się wstępnie pisze. Akurat nie świadomie wziąłem urlop w tym terminie :D . Tylko widzę że większość chętnych na wyjazd jest północy Polski. Ja jestem z Krakowa więc dochodzą mi kolejne km. :o
Kolego.
Panowie Cię nie kojarzą ale tym akurat nie przejmował bym się zbytnio bo Panów tu nie ma :) . Ja jadę z centrum a Gustaw chyba z Krakowa.
-
Dokładnie! Ja jadę z Krk:)
-
A z jakiej części Krakowa jesteś Gustaw?
-
Bronowice a pracuje na Jana Pawła
-
1. Kichau
2. Elkinio
3. Holger
4. PPRush
5. Hubertus
6. Gustaw
7. Omen
-------
- Kutron
- Marcin
-
A znajdzie się jakieś miejsce dla mnie ::)
Już od miesiąca jestem nie palący
-
Zysiu o ile nie przytyjesz to się wszędzie zmieścisz :P
1. Kichau
2. Elkinio
3. Holger
4. PPRush
5. Hubertus
6. Gustaw
7. Omen
8. Zysiu
-------
- Kutron
- Marcin
-
A znajdzie się jakieś miejsce dla mnie ::)
Już od miesiąca jestem nie palący
I tak trzymaj! Ja już 12 lat...
8)
-
I tak trzymaj! Ja już 12 lat...
8)
To mój pierwszy miesiąc od 30 lat . To jest warunek Renatki . Jak rzucę to sobie nazbieram i rzadziej będę stawał po drodze (nie licząc prostaty :P ) ;D A jak Gustaw twoi rodzice trzymają się ? I dzięki za przyjęcie mnie do ekipy
-
Dobra niema się co dłużej ukrywać z zamiarami :) Tez planuje zawitać na ten zlot z dwoma moimi przyjaciółmi :D
1. Kichau
2. Elkinio
3. Holger
4. PPRush
5. Hubertus
6. Gustaw
7. Omen
8. Zysiu
9. dr_ED + dwóch angielskich MZ-ciarzy
-------
- Kutron
- Marcin
-
Jeszcze trochę i przejmujemy imprezę ;)
-
Jeszcze trochę i przejmujemy imprezę ;)
Jakby co to jadę w asyście jeszcze jednego polonijnego bajkera, który zadeklarował się że pojedzie - a w zeszłym roku zwiedzał na moto tamte okolice, więc jakby co to mamy przewodnika ;)
-
No i zajebongo, widze, ze chetnych przybywa!
-
Tylko żeby nikt kamizelki nie zapomniał do tego czasu obszyć.
-
Tylko żeby nikt kamizelki nie zapomniał do tego czasu obszyć.
I orzelka przyczepic!!! Ja mojego wrzucilem wczoraj z brudami do prania, ale zdazylem jeszcze przed wlaczeniem pralki zadzwonic do zony i go bidaka wyjela z kieszeni ::)
-
Ja jadę vanem jako ze biorę kilka motocykli ze sobą wiec zabiorę coś co może posłużyć za maszt pod flagę to się rozstawi :) no i flagę wezmę tez :)
-
A ma ktoś wolne miejsce na przyczepce ew. na busie?
-
gadaj z Kutronem on jedzie busem do Bremen a potem dalej
-
Twardziele jadą na kołach prawda Elkinio ;) . Jeszcze nie wiem gdzie zabawki wszystkie włożę ale co tam
-
Tylko żeby nikt kamizelki nie zapomniał do tego czasu obszyć.
Że co???
-
Tylko żeby nikt kamizelki nie zapomniał do tego czasu obszyć.
Że co???
Elkiniowi chodzi o to że nie wszyscy klubowicze mają obszyte kamizelki . I nie zawsze pamiętają zabrać je ze sobą . Na ten wyjazd szykuje się kilku klubowiczów i fajnie by się prezentowali w barwach klubowych.
Na marginesie wreszcie będziemy mieli okazję się spotkać w realu
-
Szczerze mówiąc to już także zaczynam odliczać dni do spotkania...
-
zapewne jak wszyscy co jadą ....
-
niestety jak takowej nie posiadam...
-
Szczerze mówiąc to już także zaczynam odliczać dni do spotkania...
Czyli "Graphite, napięcie rośnie" ;)
-
Szczerze mówiąc to już także zaczynam odliczać dni do spotkania...
Czyli "Graphite, napięcie rośnie" ;)
My to się zobaczymy wcześniej, zdaje mi się ;)
-
No oby, oby!
-
Chłopaki, ja już mam wolne od 11 maja, i chciałbym tego 11 już wyjechać i troszkę pojeździć. Czy jest ktoś zainteresowany dodatkowymi kilometrami ? tak około 1000 więcej może 1500 ;p. Jak już jechać w tamte strony to można by pojeździć a później na zlot i do domu :) Ktoś chętny? jakieś propozycje?
-
Czyli chcesz zostać i coś jeszcze obejrzeć? Rozpatrywałem taką opcję.
-
Wolne od 11. maja? Ale zlot rozpoczyna sie 9-go!
Do Amsterdamu warto skoczyc, ja tez bym sie pisal!
-
ooo fuck! kurde no to pojechane , już nic nie zmienię w pracy. Urlopy pozaklepywane :( nic jeszcze popytam....
-
ooo fuck! kurde no to pojechane , już nic nie zmienię w pracy. Urlopy pozaklepywane :( nic jeszcze popytam....
Gustaw Ty chyba zakochany czy co :D
-
Chyba tak, bo termin od miesięcy się nie zmienia... :)
-
Dzwoniłem do Bosa, on mnie lepiej zrozumiał niż ja to powiedziałem:). Umówiłem się na urlop od razu po weekendzie majowym.. czyli właśnie na czas zlotu:) porąbało mi się wszystko:). Myślę że Amsterdam jest jak najbardziej dobrym wyborem, ja jeszcze chciałbym nad morze północne:)
-
Mapka z oznaczona lokalizacja zlotu :D
(https://http://maps.googleapis.com/maps/api/staticmap?center=Zeedijk%208-9,Marrum,NL&zoom=13&size=600x600&markers=color:red%7Clabel:O%7C53.329269,5.771730&sensor=true)
-
Może są tam jakieś ścieżki historyczne - 2 wojna światowa ?
-
Może są tam jakieś ścieżki historyczne - 2 wojna światowa ?
Tam tez zapewne Niemiaszki mocno dokazywaly. Trzeba byloby sie dowiedziec!
-
Marrum to mała wioska z populacja około 1250 osób Maja tam kościół na rynku i dwa historyczne wiatraki. Patrząc po okolicznych wioskach wszystkie wyglądają podobnie (kościół na rynku i wiatraki) i co ciekawe patrząc na mapę są od siebie oddalone mniej więcej o taka sama odległość. Nie znalazłem żadnych informacji o ewentualnych działaniach wojennych w tym rejonie podczas II wojny światowej wiec możliwe ze niema w bliższej okolicy żadnych atrakcji związanych z tym tematem.
Dlatego raczej nastawiał bym się na spokojna jazdę po okolicy i atrakcje zorganizowane przez organizatorów tej imprezy + zabawa we własnym gronie :)
Adress strony ze zdjeciami okolicznych atrakcji:
http://www.vpike.com/?point=53.323391,5.800591:0::picmap:0
-
Stefan z niemieckiego MZ-Klubu przyslal mi mapke z droga, ktora bedziemy jechali. Mieszka jakies 50 km na zachod od Bremen, czyli w prawidlowym kierunku, spotkamy sie poprostu gdzies na trasie:
-
JEST DOBRZE PRZYJEŻDŻAĆ NA POGRZEB :'(
No niestety Impreza musi się odbyć bez mojego udziału. Nawet to że już 3 miesiące nie palę nic tu nie zmienia. Nie wyrobię w żaden sposób z finansami. Mam 2 opcje :-\
1 Jadę do Kichaua i to już jest koniec mojego sezonu motocyklowego
2 Nie jadę do Kichaua a dzięki temu mogę się finansowo wyrobić i pojechać na pozostałe imprezy.
Biednemu zawsze wiatr w oczy :( .
-
Zysiu - teraz tak u większości - pensje w miejscu a ceny rosną
-
Szkoda! :(
-
Niestety kolejni Kandydaci nie moga jechac na zlot. Cos czuje, ze ekipa z Polski bedzie nieliczna.
1. Kichau
2. Elkinio
3. Holger
4. PPRush
5. Hubertus
6. Gustaw
7. Omen
8. Zysiu
9. dr_ED + dwóch angielskich MZ-ciarzy
-
Na gorze update listy. Niestety lista coraz chudsza. Co z tymi jeszcze nieskreslonymi, jada, czy nie jada?
-
Na liście mnie już nie ma to fakt ale dalej tu zaglądam i wam kibicuję :( . No niestety mieszkamy w trzecim świecie i jeszcze troszkę czasu minie zanim to się zmieni >:(
-
U mnie sprawa jest otwarta, i prędzej na wiosenny zlot nie dotrę, na holandię odkładam i myślę że spokojnie dam radę. Nie poddam się choć nie ukrywam że samemu tam zawitac to smutno będzie. A co z ekipą w autach?
JA DALEJ JADĘ!
-
Ja jeśli bedę w tym czasie z Francji wracał, to busem podjadę.
-
Mimo wszystko liczę że sprawy się u mnie wyklarują do maja i pojadę. Będę wiedział dopiero ostatniego dnia kwietnia czy firma z którą współpracuję raczy wypłacić mi coś z zaległości.
-
Ja będę na pewno :D ale jeszcze nie wiem czym przyjadę :-\
Plan był aby jechać vanem z dwoma motorami (swoim i kumpla) ale okazuje się ze to strasznie droga zabawa jako ze koszta wynajęcia vana którym można pojechać na kontynent są horrendalne wiec teraz rozważam dwie opcje:
1. Instalacja haka i wynajęcie przyczepki na dwa motory
2. Jazda na CZ z bagażami 360 mil (Czesława jest sprawna ale nie do końca przetestowana ;) i raczej brak na niej miejsca na zamontowanie bagaży jako ze moto wygląda na Cafe Racer ;) )
No i po za zapowiedzianymi dwoma angielskimi MZ-ciarzami będzie ze mna jeszcze angielski Vespiarz ;)
-
No... to nadzieja rosnie! Trzymam kciuki za jak najwieksza liczbe uczestnikow polskojezycznych!
-
Ja ciągle liczę środki na wyjazd, nie gwarantuje że pojadę jeszcze bo jawa ciągle nie sprawna :( Czekam na dobrą prądnicę... Ostatecznie dam znać w przyszły poniedziałek jak dostanę z allegro prądnicę i zamontuję.
-
Trzymam kciuki, mam nadzieje, ze bedzie jednak jakas frakcja z Polski (ja na moich niemieckich blachach i tak sie tam nie sprzedam jako obywatel RP ;) )!
-
Skoro potrzebujesz Polskich blach to Ci mogę Moje użyczyć. Jestem uziemiony do końca maja więc tablice są Mi zbędne.
-
Mam w Niemczech i na polskich blachach (i to jakich!) sprzeta, ale przegladu brak i w trasie jeszcze niesprawdzony ;)
-
Nie no takie że szkoda zmieniać ;D
-
Zostaly niecale 2 tygodnie do wyjazdu. Ja jeszcze nadal walcze ze sprzeglem, zmienilem juz po kolei wszystko, oprocz samego kosza. Testowalem rozne oleje, na weekend bede montowal dodatkowe podkladki pod sprezyny wg instrukcji Mariusza Nestora. Mam nadzieje, ze nie bede musial jechac na polslizgu.
Jak tam Wasze przygotowania lub brak przygotowan? Kto jedzie, kto nie jedzie?
-
Moja ekipa trzyma się mocno. Dołączyła do nas kolejna osoba i w sumie będzie nas czterech. Trasa opracowana, części zapasowe kupione i przygotowane, motocykle przechodzą ostatnie regulacje :D Morale w ekipie bardzo wysokie :D
-
Pozostaje mi trzymać za was kciuki oraz życzyć udanej zabawy :( .
-
Pewnie się pojawię. Pozdrawiam.
-
Czyli beda tylko chaptery zagraniczne :)
-
Mi to plan pękł jak kolega zmienił plany na ten termin, a ja bez niego nie mam nawet 1% szansy jechać. Powodzonka.
-
No czyli wyszło jak zawsze...Klub mocny w gębie :'(
-
przy takich wyjazdach największe znaczenie zazwyczaj mają sprawy finansowe :(
-
No czyli wyszło jak zawsze...Klub mocny w gębie :'(
Łatwo Ci oceniać innych.....jestem pewien ze koledzy którzy zapisywali się na listę chętnych na ten wyjazd parę miesięcy temu a teraz musieli zrezygnować dołożyli wszelkich starań aby wziąć udział w tym zlocie. Niestety czasami życie weryfikuje plany ale aby to zrozumieć trzeba troszkę wiosen pożyć i mieć trochę więcej obowiązków na głowie niż nauka w szkole...
-
No czyli wyszło jak zawsze...Klub mocny w gębie :'(
Jak żeś taki mocny to jedź i pokaż co potrafisz . A nie pianę bijesz .
Nie ma chętnego na to http://allegro.pl/jawa-350ts-i3182901549.html (http://allegro.pl/jawa-350ts-i3182901549.html) to możesz przewietrzyć się i sprzęta .Ja mam też rodzinę i kilka innych obowiązków nie wspomnę że jestem na zwolnieniu (stłuczenie łokcia) . A może też nie mam ochoty się z tobą spotkać . Wybierz sobie sam odpowiedz która Ci pasuje . Bo i tak widzisz tylko to co chcesz
-
Kasa jest! Urlop jest ! Ładowanie jest! Jawa nie jeździ! Co parę km wypala styki na platynkach. Nie wiem co jest grane. Weekend był do dupy żeby grzebać i testować. Nie pojadę niestety, jawa została w domu rodzinnym bo nawet te 200km do Krakowa by było męczarnią. No ale co się ty tłumaczyć. Miłego spędzania czasu! I bezawaryjnego wyjazdu!
-
Szkoda wielka, ze z Polski nikt nie jedzie. Z drugiej strony przy tej odleglosci mozna zrozumiec. A w przypadku awarii to w ogole jasna sprawa.
-
Jutro w drogę! Trzymajcie kciuki! :)
-
POWODZENIA! ;D
-
Git jest! Damy rade, musimy ;)
-
No czyli wyszło jak zawsze...Klub mocny w gębie :'(
widziałem Ciebie na jakimś zlocie? czy jesteś kolejnym od bicia piany w necie? Ocenić łatwo zrobić ponad 1000 km w jedną stronę to już nie takie łatwe a nie zapominajmy o kasie.... Ponadto Kichau jest z Klubu więc delegacja będzie.
-
Ciekawe jak tam chłopaki ? U nas pogoda do d ale tam to inny koniec świata. Może jutro jak wrócą to coś napiszą. Aż mnie w d.. ściska że miałem tam być a nie mogłem :'(
-
Dopiero 10 min temu do domu wszedłem :D
Kto nie był niech żałuje :P
Atmosfera zajefajna, ludzie zajefajni tylko pogoda troszkę nie dopisała ale tragedii nie było :D
Zlot można zaliczyć do tych bardzo udanych :)
-
To gratulacje ,czekamy na relację i fotki :D
-
Ja tez sie melduje, dojechalem o 15:30, teraz odpoczywam. Pelen wrazen i emocji, warto bylo jechac. Troche padalo to fakt, ale na szczescie wiecej w nocy niz w dzien ;)
No i przy okazji spotkalem Edzia i przyjechal tez kumpel z L.O., ktory mieszka w Holandii i ktorego nie widzialem juz ponad 2 lata.
Za chwile postaram sie wrzucic kilka fotek. Najpierw jedna na zachete:
-
Zdaję sobie sprawę , że może jesteście zmęczeni ale czekamy na relacje i fotoreportaż
-
Pare fotek wrzucilem na fb:
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.645835458765418.1073741831.596212057061092&type=1
Reszta jutro!
-
Już z tych fotek widać że miałeś okazję oglądnąć w realu piękne okazy :o .
-
Dostalem fotki od kumpla. Tutaj zdjecie z Dr. Ed'em
-
Edek ubrany jakby ścigiem jeździł :D
-
Fotka super, ale te nakładki na buty to mistrzostwo świata ;) . Kichau dawaj więcej
-
Dam, dam, ale ostatnio nie udalo mi sie zaladowac zdjec na Picasse! Ladowal, ladowal i nie zaladowal. Dzis sprobuje znowu, ale to dopiero poznym wieczorem!
-
Fotka super, ale te nakładki na buty to mistrzostwo świata ;) . Kichau dawaj więcej
hehe nie musza wyglądać ważne ze dają rade funkcjonalnie ;) buty i nogi miałem cały dzień suche ;)
-
Pojawil sie filmik na YT.
1:15 min widac mnie z kumplem w koszu:
http://www.youtube.com/watch?v=cZCL3Itgywo
-
Całkiem spora ekipa. To wszystko ekipa z Niemiec :o
-
Nie, to wiekszosc uczestnikow podczas objazdowki! Razem bylo prawie 60 sprzetow na zlocie.
-
To co innego . Już myślałem że taką dużą grupą byliście. Masz jeszcze jakieś fotki a może mały reportaż.
-
Masz jeszcze jakieś fotki a może mały reportaż.
Jak będę miał odrobinę szczęścia, może napisze o tym pewne nietuzinkowe czasopismo motocyklowe ;)
-
trzymam kciuki