Wolna Strefa Jawa - CZ

Sprawy Techniczne => Mechanika => Wątek zaczęty przez: PawelLeszno w Lipca 16, 2013, 13:41:43

Tytuł: Zalewanie świec?
Wiadomość wysłana przez: PawelLeszno w Lipca 16, 2013, 13:41:43
Witam, jak widać jestem tu nowy i już pytam ;) Tematów na ten temat jest sporo ale w żadnym nie było takich objawów jak u mnie. A mianowicie po nocnym śnie moja jawa (350ts ) pali bez większych problemów ale jak już nią pojeżdżę dam jej odpocząć np. 2godz. bidulka daje mi się we znaki i się zalewa (czy na ssaniu czy nie). Wtedy lekkie przepchanie pomorze, bo kopać to mógłbym .... Prosiłbym was o rady co i jak, ah czy to może być wina aku?? Motocykl rzekomo posiada 2-letni akumulator ale wydaje mi się że zimował w zabudowanym garażu bez drzwi...


edit. zauważyłem jeszcze że z lewego tłumika idzie smoła.. prawy suchy proszę o pomoc.




ps. proszę o wyrozumiałość gdyż nigdy nie grzebałem się za dużo w motocyklach ;) , aczkolwiek jakieś min. pojęcie mam z góry dziękuję za pomoc  ;D
Tytuł: Odp: Zalewanie świec?
Wiadomość wysłana przez: mostasz w Lipca 16, 2013, 15:45:23
NAjpier ustawiamy dobrze zapłon czujnikiem zegarowym, potem sprawdzamy czy świece mają przerwę 0,6 mm szczelinomierzem i czy jest na nich taka sama iskra (kolor i wielkość), następnie ustawiamy gaźnik co możesz znaleźć na forum w bazie wiedzy jak się to robi (poziom paliwa i iglica na środek - zobacz też czy przepustnica nie jest wytarta i czy zaworek iglicowy nie przepuszcza paliwa) a jak to nie pomoże to można spróbować zmienić uszczelki pod głowicą... Jakie masz świece ?
Tytuł: Odp: Zalewanie świec?
Wiadomość wysłana przez: Maliniasty w Lipca 16, 2013, 15:46:29
A ja poproszę byś używał wielkich liter, kropek itp. Po drugie można użyć opcji szukaj.
Tytuł: Odp: Zalewanie świec?
Wiadomość wysłana przez: Karolex w Lipca 16, 2013, 16:00:55
Akumulatorem się nie przejmuj. Jeśli wszystko świeci i trąbi to jest on OK.
To że raz tam sobie zamarzł to nie zawsze znaczy że jest do niczego.
Tytuł: Odp: Zalewanie świec?
Wiadomość wysłana przez: PawelLeszno w Lipca 16, 2013, 16:10:49
Ok. rozumiem świece mam iskry, posprawdzam wszystko jutro tak jak napisałeś mostasz bo dziś już nie mam czasu wtedy napiszę jaka będzie reakcja silnika.

Tytuł: Odp: Zalewanie świec?
Wiadomość wysłana przez: PawelLeszno w Lipca 16, 2013, 20:50:34
Troszkę poszperałem po internecie i mam jeszcze pytanie, z lewego tłumika wydobywa się olej (coś mi mówi, że to simering ) czy to może być przyczyną, że nie pali na "kopa" ?
Simering będę musiał wymienić ale czy to może być przyczyna ciężkiego odpalania.
Dodam, że na gorącym silniku po zgaszeniu pali na cyknięcie (ale od razu po zgaszeniu po odczekaniu godziny znów lipa).
Tytuł: Odp: Zalewanie świec?
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek w Lipca 16, 2013, 21:39:04
Za Mostaszem...prawdopodobnie masz źle ustawiony zapłon - prawy za wcześnie a lewy za późno...z gaźnikiem jak wyżej kolega radzi.
Tytuł: Odp: Zalewanie świec?
Wiadomość wysłana przez: muczos w Lipca 16, 2013, 22:56:55
A zamykasz kranik od razu jak gasisz silnik? Jak zamkniesz i po 2 godzinach odpali normalnie, to znaczy że zaworek pływaka jest niesprawny.
Tytuł: Odp: Zalewanie świec?
Wiadomość wysłana przez: PawelLeszno w Lipca 17, 2013, 21:11:49
Póki co jest już dobrze, no nie wiem czy to coś pomogło ale teściu - stary motocyklista który zrobił więcej km motocyklami iż-ami , wfm-kami wsk-kami itp. niż ja osobówką poradził żeby przepalić lewą świece na gazie (lewy tłumik już po 5-6 km obryzgany olejem), słyszałem już kiedyś o czymś takim...
zrobiłem jak mówił motocykl po paru kopach odpalił. przepaliłem go i po powrocie zgaszeniu maszyny i obejrzenia jej intymnych miejsc tj. tłumików byłem zdziwiony, że motocykl przestał pluć olejem na jadących z tyłu  ;)  zobaczymy co będzie po nocy. Aha i jeszcze jedno okazało się, że albo mam słabe ładowanie albo akumulator nie trzyma prądu ale to już muszę uzupełnić garaż w miernik.


ps. po przeprowadzce sporo narzędzi zostawiłem w spadku braciom i teraz muszę uzupełnić sprzęt wyda się śmieszne ale nie miałem nawet klucza do świec.
Tytuł: Odp: Zalewanie świec?
Wiadomość wysłana przez: 1dawid1 w Października 27, 2013, 18:43:54
Może i ja się do łącze żeby już nie zakładać nowego wątka. Świecy mi nie zalewa ale dzieję się tak że jadę jedynka to ona nie jedzie tylko stoi, pierdzi jak to sie mówi nie da się dać w pi.... za przeproszeniem. Paliwo przy odkreconym kraniku cały czas ucieka a jak za kręce kranik to idzie jak trzeba aż paliwo się skończy . Problem powstał dzisiaj wczoraj elegnacko jeździła tylko też czasem na 4 biegu gaz do oporu potrafiła zgaśnąć to wtedy redukcja na 3 biegi i znowu jadę. Zmieniałem pływak ale to nic nie dało. Mam większe dysze tzn od cz 350. Żeby było jasne mowa jest o cz 175 /487.
Tytuł: Odp: Zalewanie świec?
Wiadomość wysłana przez: Junak w Października 27, 2013, 18:53:55
z tego co piszesz wychodziłoby że pływak nie zamyka Ci dopływu paliwa, próbowałeś czyścić tą część w którą wchodzi iglica?
Tytuł: Odp: Zalewanie świec?
Wiadomość wysłana przez: Koles833 w Października 27, 2013, 18:54:30
Tak jak wyżej a do tego  ustaw prawidłowy poziom paliwa w gaźniku ;)
Tytuł: Odp: Zalewanie świec?
Wiadomość wysłana przez: 1dawid1 w Października 28, 2013, 17:05:08
Dzięki Panowie. Przeczyściłem gaźnik zmieniłem dysze i jest okej :P . Zostały jeszcze lekkie poprawki z prawidłowym ustawieniem gaźnika.