Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[deadamf]

Cześć.
Może kogoś zainteresują moje doświadczenia
W tym temacie pisałem o odrdzewianiu elektrochemicznym, później przydało by się to odpowiednio zabezpieczyć antykorozyjnie, sposobów jest wiele, mnie zainteresowało czernienie stali.
Pewnie mało komu się to przyda, bardziej chyba przy renowacji starszych motocykli gdzie śruby nie były w ocynku tylko właśnie oksydowane. Aktualnie wszystkie czarne śruby, wiertła czy imbusy to właśnie oksydacja.
Zrobiłem dwa eksperymenty.

Może na szybkiego opisze jak to się odbywa.
Roztwór sody kaustycznej, wody i azotynu potasu podgrzewamy do 140 stopni, wrzucamy tam nasz kawałek żelastwa i tak trzymamy 25-30 minut czasami mieszając.
Należało by napisać, że JEST TO ROZTWÓR SILNIE ŻRĄCY, A OPARY SZKODLIWE. NIE RÓBCIE TEGO W DOMU !!! Dla bezpieczeństwa trzeba się odpowiednio ubrać, okulary ochronne, rękawice itp.


1. Stare pordzewiałe imbusy z Yamahy, wyczyszczone szczotką na wiertarce, jednak tam gdzie była rdza nie dało się do końca doczyścić i to był mój błąd. W miejscu gdzie był jakiś zarodnik rdzy, rdza wyszła ponownie.
Zdjęcia

2. Drugi test już bardziej zróżnicowany, nawet części od Jawy tam trafiły bo aktualnie składam zapasowe koło.
-szprychy po fosolu i czyszczeniu na szczotce wyszły bardzo ładnie, czarna, satynowa równomierna powłoka,
- szprychy tylko po fosolu(te ciemne) też są czarne ale już mniej gładkie i bardziej chropowate,
- zardzewiała śrubka nic się nie ściemniła dalej jest zardzewiała,
- nypel mosiężny czy miedziany nie wiem co to jest nic się nie zmienił za bardzo,
- śruby ocynkowane mnie zaskoczyły bo zaczerniły się ładnie, a w książce Galwanotechnika domowa piszą, że ocynkowanych się nie da czernić. Nie wiem czy ocynk wyżarło i tlenki powstały na stali czy na ocynku,
- elementy bębna jawy wyszły bardzo ładnie,
- stary klucz z mojej Jawy w połowie był zanurzony w Fosolu i tam rdzy nie było, nic więcej nie był ruszany. Tam gdzie nie było rdzy był jakiś nalot biało-zielony w tym miejscu się zaczernił bez szału ale jest czarny, tam gdzie rdza jest dalej rdza.








Reszta zdjęć

[cichy]

Super to wyszło Gdzie można kupić te roztwory??Czyli tam gdzie była rdza,jest ona nadal??szkoda bo pomyślałem właśnie,żeby oksydować bak...

[Maliniasty]

A jak z aluminium? miałbym klamki i gaźnik do zrobienia W sumie jak będzie ciepło to podjechał bym do Ciebie

[deadamf]

Super to wyszło Gdzie można kupić te roztwory??Czyli tam gdzie była rdza,jest ona nadal??szkoda bo pomyślałem właśnie,żeby oksydować bak...

Wszystko jest na allegro i nawet nie drogo, tylko ta wysyłka. Polecam książke Galwanotechnika domowa S. Sękowski w pdfie nawet tutaj gdzieś na forum.
Czernienie nie wyżre rdzy, to powstają tlenki jakieś tam na stali. Tym możesz zabezpieczyć stal przed rdzewieniem, ale usunąć rdze już musisz w inny sposób.
Bak musiałbyś zanurzyć cały w roztworze, raz że bardzo dużo trzeba by tego, dwa jakąś porządną kuchenkę elektryczną żeby ro rozgrzać i bak będzie czarny na zew. i wew.

A jak z aluminium? miałbym klamki i gaźnik do zrobienia W sumie jak będzie ciepło to podjechał bym do Ciebie

Oksydacja stali to to samo co anodyzowanie aluminium i tu i tu powstają jakieś tam tlenki, jednak ze względu na inny materiał inaczej to wygląda. Akurat tlenki na aluminium chcemy się pozbyć bo to brzydko wygląda, tzw. utlenianie aluminium.
Ten sposób nie nada się do alu, robi się to inaczej i w/w książce jest to opisane. Ja nie potrafię i brak mi sprzętu, bo tam już trzeba mieć odpowiedni zasilacz z regulacją V i A, roztwór na bazie kwasu siarkowego.

Ekspertem w tej dziedzinie nie jestem, lubię po prostu eksperymentować i uczyć się nowych rzeczy, tym bardziej jak w przyszłości może mi się to przydać.

Polecam w/w książkę bo są tam ciekawe rzeczy opisane które możemy wykonać samemu, może z czasem zagłębie się w inne tematy.


Aha zapomniałem napisać, że ta metoda jest jeszcze dość prosta bo roztwór rozgrzewany jest do około 140 C, profesjonalnie roztwór jest inny i temperatura dochodzi do 450 C, na pewno jest bardziej trwała.

[Maliniasty]

Szkoda... No nic i tak przyjadę do Ciebie

[deadamf]

Szkoda... No nic i tak przyjadę do Ciebie

Zapraszam, tylko daj znać wcześniej aktualnie moja Jawa i tak nie jeździ, czekam na przekładki metalowe do sprzęgła, żeby zrobić to tak jak powinno być. No ale to nie rozmowa nie na temat, jak by co to PW

[jawol RIP]

Ten roztwór można podgrzać do 140 stopni przy ciśnieniu atmosferycznym?
Mierzyłeś jakoś tą temperaturę? Czy na oko?
Rozumiem że profesjonalnie w jakiś autoklawach to robią?

[deadamf]

Ten roztwór można podgrzać do 140 stopni przy ciśnieniu atmosferycznym?
Mierzyłeś jakoś tą temperaturę? Czy na oko?
Rozumiem że profesjonalnie w jakiś autoklawach to robią?

Profesjonalnie to ja nie wiem jak oni to robią.

Ten roztwór poniżej tej temperatury ma konsystencje kiślu, jakoś powyżej nie wiem 120 C zaczyna być bardziej płynny, dopiero wtedy składniki się rozpuszczają i łączą, ale zauważyłem że jest to zależne od ilości wody, bo czym mniej wody tym temp. wżenia jest wyższa.
Najprościej to trzymać roztwór tak aby lekko wrzał, jak ktoś nie ma termometru.
Ja kupiłem i widziałem dokładnie ile jest, kontrolowałem na ile się dało włączając i wyłączając kuchenkę elektryczną.

Nie wolno uzupełniać wody w trakcie, bo można się mocno poparzyć. Dopiero jak wszystko się ostudzi i przybieżę formę prawie stałą można uzupełnić wodę aby było tyle co w przepisie i ponownie wykonać czernienie. Problem jest tylko ile tej wody dolać, mi się coś źle zmierzyło i dolałem jej za dużo, przez co stal się nie czerniła, dopiero jak woda znacznie odparowała zaczerniło mi kawałek blaszki ale źle to wyglądało po prawi 1,5 h gotowania.

[deadamf]

Cześć.
Jak by kogoś interesowało to dzisiaj czerniłem parę rzeczy tą starą mieszaniną tylko uzupełniłem wcześniej wody i wyszło całkiem nieźle
Chociaż trzeba by to jakoś usprawnić, bo strasznie przy tym dużo roboty dla paru pierdółek.

Czerniłem wybijaki zrobione przez znajomego tokarza ze starych krazowskich szpilek, mam nadzieje że wytrzymają





http://wicio.eu/galwanotechnika/wybijaki/