Ze wzglęgdu na mały wyciek oleju przez uszczelniacz popychacza, jazdę w deszczu i po błocie, moja Jawa była bardzooo brudna. Ostatnio nie je¼dziłem z powodu wspomnianego wcześniej wycieku, więc nie myłem jej.
Dzisiaj po zrobieniu wszystkiego, co tylko było do zrobienia i umyłem cały motor. Począwszy od tłumików (nawet w wylocie (nigdy tam nie myłem), koñczywszy na mocowaniach silnika i stopkach dla kierowcy i pasażera. Wszystko wyczyściłem i Jawa jest jak nowa... Chrom jest błyszczący, lśniący. Lakier jak nowy. To samo felgi. Niesamowicie dużo życia teraz jest w mojej Jawie.
Jednak nie marka, nie wygląd, a czystość motoru jest najważniejsza.
Teraz będę ją czyścił na szybko przed każdym wyjazdem, a co dwa tygodnie gruntownie
