Witajcie Zacni i Czcigodni Jawerzy!!W tymże wątku chciałbym wyznać wam rzecz straszną...choć może i nie taką do koñca.Moja Jawa jak wiadomo coniektórym z was ostatnimi czasy zapadła w sen.Postanowiłem na czas remontu mojego starego silnika włożyć w ramę silnik awaryjny który długo czekał na tę właśnie chwilę.Silnik jak i cała Jawa zostały wykupione z rąk bezwzględnych i młodych blokersów.Silnik jak się okazało posiada niezłą turbodopałkę.Oprócz ślizgającego się sprzęgła które zaliczymy do wad wykryłem jeszcze jedną sprawę.W miejscu pod zębatką przeniesienia napędu w silniku jest otwór z igiełkami w którym pracuje wałek.Oryginalnie to miejsce od strony zewnętrznej zakryte jest zaślepką i zawleczką.U mnie natomiast znajduje się pieniążek i zawleczka.W silniku był litr oleju kiedy go kupiłem, więc chyba dobrze uszczelnia.Zastanawiam się tylko czy będzie on wystarczającą zaślepką czy może jego dni są już policzone.Dodam że pieniążek jest sprzed denominacji czy nawet dwóch.Nie znaczy to oczywiście że wtedy właśnie został tam umieszczony...ale kto wie

Dla pewności solidnie odtłuściłem pieniążek, zawleczkę i część otworu i wszystko zakleiłem silikonem.Jak myślicie zostawić sobie tą wyjątkową modyfikację czy może póki czas umieścić tam właściwą zaślepkę?