Mazi, co innego śmignąć raz na jakiś czas z żoną
a co innego pojechać załadowanym sprzętem do Maroko i na koło pobiegunowe ?
Widziałeś chociaż raz tego Rometa ? w jakich warunkach zrobił te 65 tyś km ?
taki bagaż nie waży 5kg, a rama nie jest z jakoś przesadnie grubych rurek.

pewnie mój bandit który stoi koło jego rometa to też zasłyszana opinia ?

a jakiś powodów plastikowe boczki pękały