Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[RadzioRDE]

No i niestety dosięgło i mnie, jak nigdy nie było z tym problemów, tak ostatnio zauważyłem, że w jawie coś zaczęło delikatnie dziwnie rzegotać przy wolnej jeździe na 2 biegu i lekko wyć na 3 biegu. Spuściłem olej, opiłków w cholerę, zalałem nowy z głupia nadzieją, że może jednak, no ale dupa, siadam na jawę, jedynka cichutko, wrzucam dwójkę, i wycie takie że aż serce ściska, moja 60tka mniej wyje zwolnicami, trójka tez wyje chyba troszkę mniej, ale i tak. Czwórka cicho, lekki szum ale to może łańcuch, na pewno żaden niepokojący dźwięk. Nie liczę na wróżenie z fusów, wiem że i tak czeka mnie połowienie silnika, ale na co się szykować? Łożysko poszło? Zmieliło tryb, wałek? Liczę na jakieś porady co to może być, niżej link do filmiku, podczas jazdy brzmi to wiele gorzej, na filmiku to jest lajt.

https://youtube.com/shorts/YfHXKUfwgjM?feature=share

[Rozztocz]

Piszesz, że nie chcesz wróżenia z fusów ale bez rozbiórki silnika niczego innego się nie spodziewaj. Silnik na stół, rozbiórka i oględziny części. Jak nie będziesz wiedział co nie tak wrzucaj foty. Pomożemy!

[azbescik2]

Obstawiam lorzyska walka pośredniego tak o kto przyjmuje zakłady  kolego zdejmuj sprzęgło i wałek zmiany biegów z automatu można wtedy co nieco zajzec do skrzyni

[Uziel]

Co by to nie było dobrze nie jest. Połowienie silnika nieuniknione.Według mnie  padło łożysko lub łożyska igiełkowe więc  mogło też pokaleczyć gniazda w karterze.

[RadzioRDE]

Z połowieniem silnika się liczę, pod deklem po zdjęciu sprzęgła, wałka startera i zaglądnięciu w skrzynie, na tyle ile widać z pomocą lusterka to wszystko na miejscu, nie udało mi się wymacać na niczym luzu, widać jedynie ślady, że coś zostało zmielone i opiłki tego wytrąciły się na dnie karterów i na poziomie lustra oleju na ściankach karterów. Nowa obserwacja to to, że po zmniejszeniu naciągu łańcucha napędowego, wycie stało się trochę cichsze, ale nadal występuje. Raczej liczę nie tyle co na wróżenie z fusów, a może na zdanie kogoś z podobną przygodą na koncie. Tematu raczej szybko nie rozstrzygnę bo w najlepsze jeszcze trwa remont Uralca i jak zacznę dzielić swoją uwagę na dwa sprzętu to żaden nie będzie jej miał dostatecznie dużo. Tak na zaś, są bezproblemowo dostępne po sklepach typu 4motor wartościowe bebechy do tych skrzyń? Czy raczej można się nadziać? I tak wgl. To silnik 2 lata po remoncie, żadnych problemów ze skrzynią, ani przed, ani po nie było, żadnych zgrzytów, wyskakujących biegów i innych. Łożyska igiełkowe byly kupione w gmoto, kulkowe toczne to był ZVL. 

[azbescik2]

Zamordowałem kiedyś za mocnym naciąganiem łańcucha łożysko trybu zdawczego  potem nauczyłem się że naciąg łańcucha sprawdza się siedząc na motorze najlepiej we dwoje nie może być wtedy napięty jak struna

[Masselo]

Sciagnij naped linki predkosciomierza i zobacz jaki luz ma ten wałek. Niejeżdzij bo jak  wałeg rozwali otwór pod łozyska, zostanie tulejowanie albo nowe kartery.

[RadzioRDE]

Sciagnij naped linki predkosciomierza i zobacz jaki luz ma ten wałek. Niejeżdzij bo jak  wałeg rozwali otwór pod łozyska, zostanie tulejowanie albo nowe kartery.

To wiadomo, jawa narazie wyłączona z użytku. Czy te łożyska igiełkowe są jakimś słabym punktem w tych skrzyniach?

[Uziel]

Czasami przy składaniu potrafi igła wylecieć a potem to już reakcja łańcuchowa. Ogólnie jak połówki karteru z jednej parafi i gniazda w porządku to lozyska igiełkowe są mocnym punktem.I zapamiętaj...te motocykle nie mają słabych  punktów 

[RadzioRDE]

Czasami przy składaniu potrafi igła wylecieć a potem to już reakcja łańcuchowa. Ogólnie jak połówki karteru z jednej parafi i gniazda w porządku to lozyska igiełkowe są mocnym punktem.

Przy składaniu raczej chyba mało możliwe żeby to się sypło, trochę kilometrów natłukłem od remontu i czemu jak czemu ale skrzyni nic nie doskwierało, nie wiem, może któreś łożysko jest jakiejś podlejszej jakości. Cholera chociazby z ciekawości bym to rozbroił, ale jeden sprzęt w stanie kompletnego rozkładu, drugi jest w drodze, a cholera wie co kto jeszcze w międzyczasie przyprowadzi, niedługo się nie odgrzebie z tego złomu.

[azbescik2]

Jednego dnia rozbierasz weryfikujesz zamawiasz graty drugiego dnia składasz co do łożysk walka pośredniego zdążą się że się sypią szczególnie to ślepe

[RadzioRDE]

No cóż, narazie podgonie Rusa, końcem miesiąca może rozpołowie motorownie od zjawy i się rozstrzygnie co poszło, mam nadzieje ze nie będę musiał k***a szukać całej skrzyni, albo karterów…

awaria regulatora w trasie

Zaczęty przez nestor.mariusz Elektryka

jawa 350 ts 89 awaria brak uruchomienia silnika

Zaczęty przez prince122 Mechanika

AWARIA Cz 175/487

Zaczęty przez Daniels18 Szybka interwencja

Cz 175 1987 Awaria

Zaczęty przez Damianaxe17 Szybka interwencja

Awaria napędu i odpalania Babetta 28

Zaczęty przez znayper Szybka interwencja