Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Marca 19, 2025, 21:52:49
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Autor Wątek: Problem nie do rozwiązania.  (Przeczytany 8711 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

bubi

  • Gość
Problem nie do rozwiązania.
« dnia: Lipca 22, 2009, 10:57:10 »

Witam wszystkich. Mam problem z jawą. Dość nietypowy bo już wykluczyłem według mnie wszystkie opcje a jednak motor  nie chodzi tak jak ma. Pierwsza sprawa to to że nie pali na kopa a druga powiązana wg mnie z pierwszą nie można uzyskać mocy maksymalnej. Przy odkręceniu manetki do koñca silnik dławi się. Gdy puszczę do połowy wkręca się do pewnego momentu. Tak więc prędkość max wynosi 80 km/h na 3 biegu bo na 4 zwalnia. Nie wiem co jest powodem - wymieniłem już ga¼nik, regulowałem go na wszystkie sposoby. Wymieniłem CA£Y zapłon - przerywacze płytke zapłonową wirnik ten kosz duży. Ustawiałem zapłon na 10 000 innych sposobów i dalej jest ¼le. Wszystkie uszczelki dobrze pozakładane nigdzie  nic nie ucieka. Kompresja jest. Czy ktoś wie gdzie jeszcze może być problem? Z góry dzięki za odpowied¼
Zapisane

BoNes0

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #1 dnia: Lipca 22, 2009, 11:14:19 »

Ga¼nik chiñski ?
Przykręciłeś najpierw cylindry a pó¼niej króciec ?
Akumulator naładowany ?
Czym ustawiałeś zapłon i na ile jest ustawiony ?
Zapisane

crush

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #2 dnia: Lipca 22, 2009, 11:34:55 »

Taka mala pierdola ale moze: przerwy na swiecach nie za duze? Ja bym jednak stawial na zle wyregulowany gaznik, a na luzie wkreca sie do konca na obroty?
Zapisane

misiolek

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #3 dnia: Lipca 22, 2009, 11:37:17 »

Mi to wygląda na za niski poziom paliwa w ga¼niku i iglica ¼le ustawiona.
Zapłonu nie wykluczam, ale ga¼nik najprędzej.
Zapisane

bobmelek

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #4 dnia: Lipca 22, 2009, 11:40:57 »

Mi tak samo robił ale u mnie to pierscienie były jak żyletki ... Wymieniłem i palil od 1 kopa...
Zapisane

bubi

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #5 dnia: Lipca 22, 2009, 11:41:53 »

za niski poziom paliwa? Obroty wykręca duże ale na pół gazie na maxa gdy odkręce dusi sie. Zapołon ustawiany z suwmiarką. Pierścienie też wymieniłem i jest dalej kicha ( na 1 szlif i je zeszlifowałem troche na zamkach aby przylegały idealnie)
Zapisane

bobson

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #6 dnia: Lipca 22, 2009, 11:46:03 »

a Tumiki czyste ? bez nagaru ? I jaki to model jawy ?
« Ostatnia zmiana: Lipca 22, 2009, 11:48:14 wysłana przez bobson »
Zapisane

BoNes0

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #7 dnia: Lipca 22, 2009, 11:46:45 »

YYY  <blink> Pierwszy raz słyszę coś takiego. Zapłon ma być na 2.7mm przed GMP.
Zapisane

von_Majzel

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #8 dnia: Lipca 22, 2009, 11:50:18 »

Mój drogi - zmieniles pierscienie - daj im sie dotrzec . Silnik po kazdym remoncie musi sie ułożyć . Po 1000-2500 km jest bardzo prawdopodobne ze sama zniknie mu ta "dziura w obrotach" . Ja tez tak mialem , silnik mi nie przyjmowal pelnej manety po szlifie cylindrow , wlasnie tak do polowy gazu jechal a potem czterosówowal (nie pracowal rowno) jak odkrecalem bardziej to motor zwalnial . Po 5500 km jak mu odkrecilem na full to myslalem ze mnie zrzuci =)

BTW : i jesli chcesz miec dobrze dotarty silnik to nie krec go bardziej niz na 3500 obrotow . Mi tez nie chciala jechac wiecej niz 80 km/h jak sie silnik docierał .

BTW 2 : Pierscienie MUSZ¡ miec luz minimum 0,1-0,05 mm na zamkach , zeby sie nie rozpierały o scianki cylindrów jak sie zagrzeja . Pasowales je "na zimno" - w temperaturze pokojowej , a silnik ma ok 100-120 C jak pracuje i wtedy wymiary sie troszeczke zmieniaja .
« Ostatnia zmiana: Lipca 22, 2009, 11:56:27 wysłana przez von_Majzel »
Zapisane

bubi

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #9 dnia: Lipca 22, 2009, 13:25:03 »

No nic spróbuje dotrzeć go tak jak jest.
Zapisane

BoNes0

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #10 dnia: Lipca 22, 2009, 13:36:16 »

Toż chyba normalne że nowe pierścienie trzeba dotrzeć... co ty chciałeś od razu po wsadzeniu 150km/h ? Po prostu, wywaliłeś kupę pieniędzy nie wiadomo po co  <mur>
Nie zapomnij dolać więcej oleju do paliwa... 1:30 minimum
« Ostatnia zmiana: Lipca 22, 2009, 13:38:54 wysłana przez BoNes0 »
Zapisane

Marcino666

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #11 dnia: Lipca 22, 2009, 14:29:26 »

Z tym 1:30 jako minimum to przegiołeś.
Zapisane

frag

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #12 dnia: Lipca 22, 2009, 15:00:59 »

.
« Ostatnia zmiana: Lipca 22, 2009, 21:16:30 wysłana przez frag »
Zapisane

von_Majzel

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #13 dnia: Lipca 22, 2009, 15:19:49 »

Nadwymiarowe pierscienie po dopiłowaniu na wymiar cylindra to dobry wybor , pod warunkiem ze sie wie co sie robi . Mozna zrobic mniejszy luz na pierscieniu , ale luz musi byc , tak jak pisalem powyzej .  <cheers>
Zapisane

BoNes0

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #14 dnia: Lipca 22, 2009, 15:44:38 »

Lejek śmiga na 1:30 cały czas wiec...
Zapisane

NaczelnyFilozof

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1270
  • Cezet 350 '83 NCC-1701-D USS Enterprise
    • www.e75.prv.pl
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #15 dnia: Lipca 22, 2009, 16:53:55 »

Tyle rad. A ja bym stawiał za mały wydatek na kraniku zasyfionym.

¦ciągnać weżyk i patrzeć jak leci paliwo do butelki. Ma lać jak nurt w rzece a nie kapać.
Zapisane
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]

von_Majzel

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #16 dnia: Lipca 22, 2009, 17:03:52 »

To tez jest prawdopodobne ... a zatkane kraniki to niezadka przypadłosc  :)
Zapisane

mayam32

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #17 dnia: Lipca 22, 2009, 18:10:31 »

w Jawie kolegi (634) działio się tak bo miał za wąskie przewody z cewki do fajki, za malo prądu dostawała, kable zmienił i poszła jak strzała, co do doszlifowywania pierścieni to nie polecam bo jeśli masz za duzy "nadwymiar" zrobisz sobie sam krzywde w postaci szybkiego pojawienia sie progów w cylindrach. <dontgetit>
Zapisane

bubi

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #18 dnia: Lipca 22, 2009, 18:12:56 »

Nie wpakowałem pieniędzy bo wiele nowych części kupiłem już z jawą. Wiem co robie z pierścieniami bo już takie patenty stosowałem. W kazdym bąd¼ razie przypadkowo odkręciłem tą ??miedzianą?? ( złotawą ) śróbke obok śróbki powietrza na ga¼niku o 1/3 obrotu i motocykl dostał ładnego kopa i nie ma dziury gdy dam gaz do oporu z tym że to jeszcze nie jest taka moc jawy jaka powinna być. Jeśli sie nei mysle to ta śruba to jakaś dysza. Co robić dalej? Może nie tędy droga?
Zapisane

frag

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #19 dnia: Lipca 22, 2009, 18:56:11 »

.
« Ostatnia zmiana: Lipca 22, 2009, 21:16:14 wysłana przez frag »
Zapisane

BoNes0

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #20 dnia: Lipca 22, 2009, 19:08:20 »

Jak silnik się dociera to występują rożne dziwne rzeczy, które się zazwyczaj olewa, bo po jakimś czasie to minie, po prostu je¼d¼ Jawą nie ile fabryka dała tylko max 80-90km/h i nie katuj jej... no i oleju więcej daj !
Zapisane

bubi

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #21 dnia: Lipca 22, 2009, 19:09:57 »

Jak śruba jest odkręcona to nawet pali od kopa i to od pierwszego. Więc do dalej?
Zapisane

frag

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #22 dnia: Lipca 22, 2009, 19:15:35 »

.
« Ostatnia zmiana: Lipca 22, 2009, 21:16:04 wysłana przez frag »
Zapisane

mo202

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #23 dnia: Lipca 22, 2009, 22:55:06 »

Może to jest banalne, co teraz piszę ale przed chwilą rozwiązałem chyba ostatecznie mój problem "nie do rozwiązania". Już 2 tygodnie męczę się z uruchomieniem Jawy po generalnym remoncie. Główny problem to trudne odpalanie silnika a w zasadzie niemożność odpalenia. Drugi problem - to samo o czym piszesz, czyli dławienie się po dodaniu gazu ale to sprawa drugorzędna. Sprawdziłem już WSZYSTKO, próbowałem zapłonu oryginalnego i Prameti, czyściłem ga¼nik, regulowałem poziom paliwa na różne wielkości, założyłem ga¼nik stary, ładowałem akumulator, poluzowałem i dokręcałem jeszcze raz cylindry i króciec. A dzisiaj, uwaga ... założyłem stare świece... i pali po 3-4 kopach. Okazało się, że świece Bosch (made in India), które założyłem po remoncie, raz dają iskrę, raz nie.
Zapisane

Crick

  • Gość
Odp: Problem nie do rozwiązania.
« Odpowiedź #24 dnia: Lipca 22, 2009, 23:16:55 »

Jeśli o świeczki chodzi to polecam NGK B6HS :)
Moto pracuje ładnie i równo :]
« Ostatnia zmiana: Lipca 22, 2009, 23:35:14 wysłana przez Crick »
Zapisane
 


Podobne Tematy

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
Problem

Zaczęty przez MaSSeY Mechanika

8 Odpowiedzi
5044 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Lipca 20, 2007, 07:02:38
wysłana przez MaSSeY
problem z CZ

Zaczęty przez wnyku « 1 2 » Elektryka

27 Odpowiedzi
12246 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Stycznia 24, 2008, 17:30:58
wysłana przez madras30
Problem

Zaczęty przez Junior1923 « 1 2 » Mechanika

46 Odpowiedzi
13692 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Lutego 23, 2008, 22:14:23
wysłana przez MarcinS
problem w CZ 350

Zaczęty przez wnyku Elektryka

6 Odpowiedzi
4830 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Marca 16, 2008, 12:54:59
wysłana przez gustaw
Problem

Zaczęty przez Moto37 Mechanika

10 Odpowiedzi
4962 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Września 22, 2008, 20:47:35
wysłana przez Moto37