Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Marca 17, 2025, 09:04:38
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Autor Wątek: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?  (Przeczytany 15239 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

D3JG4R4

  • Gość
Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« dnia: Lipca 18, 2010, 12:06:38 »

Witam ! :)

W Poniedziałek wybieram sie zakupić akumulator do mojej Knedliczki :)
Ciekawi mnie wasza opinia na temat tego czy lepiej kupić żelowy czy elektrolitowy akumulator...

Miałem akumulator żelowy 4,5A i cały czas trzeba było go ładować bo nie starczało prądu<wiem za mały był>.
Patrzyłem po alledrogo są tam akumulatory żelowe 12A po 55zł łącznie z wysyłką i było by to fajne rozwiązanie o ile miał by lepiej pracować jak ten mój....
Miałem tak samo elektrolitowy akumulator to on strasznie chlapał mi po błotniku i bardzo mi go poniszczył...

Sam już nie wiem co mam zakupić... ;( Doradzicie coś?
Zapisane

dawidtysler209

  • Gość
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #1 dnia: Lipca 18, 2010, 12:16:24 »

dla 6V 11 Ah
dla 12V 4,5 Ah

Była dyskusja na forum, i ja jestem zwolennikiem akumulatorów kwasowych najzwyklejszych.

¯elowe po kompletnym wyładowaniu nadają się do wyrzucenia, nie przyjmują prądu, a jak już przyjmą to słabo prąd trzymają.

Jeśli masz dostęp do droższych i lepszych akumulatorów, to nie żałuj 20 zł i kup, oszczędzisz nerwy  :)
« Ostatnia zmiana: Lipca 18, 2010, 12:31:28 wysłana przez deejf »
Zapisane

D3JG4R4

  • Gość
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #2 dnia: Lipca 18, 2010, 13:15:28 »

No fajnie wiem jaki elektroltowy zakupić bo pisze tutaj na forum ale gdzie wy dajecie weżyki aby nie "okidać" motorka elektrolitem?
Zapisane

BoNes

  • Gość
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #3 dnia: Lipca 18, 2010, 13:22:50 »

Na sam dół motocykla  ;)
Zapisane

_Wujek samo Zło_

  • Mistrz Zła...
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1345
  • przekażcie mu że Belzebubik się o niego pytał....
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #4 dnia: Lipca 18, 2010, 14:14:06 »

Wężyk oczywiście poniżej całej ramy -nawet w nowych motocyklach widać często taki wiszący wężyk

Jaki kupić ? na plus żelowego przemawiają parametry, masa, wymiary i obojętność pozycji pracy. Obecnie żelówki są nawet o połowę tañsze od kwasiaków. Ja kupiłem sobie aku "wipow" 7Ah 12v w sklepie elektronicznym za ...30-35zł. Gdzie podobny kwasiak to koszt 60-80zł a marka "noname". Kolega ma 3 rok już żelka przy silniku z MZ i w sumie widzę same zalety: nic nie leje nic nie kapie można motocykl na bok położyć można aku na sznurku przywiązać i przede wszystkim aku żelowe są mniejsze niż kwasiaki co u mnie grało ważną rolę.

Za 35zł niech przeje¼dzi nawet 1.5 roku jak za aku to g...no a nie pieniądze


p.s
tak naprawdę żela trudno wywalić do zera z prądu - łatwiej natomiast go zagotować i tutaj należy bardziej uważać bo nie ma jak uzupełnić elektrolitu     
Zapisane
"Szukajcie, a znajdziecie. Proście, a będzie wam dane - Kiedyś prosiłem Boga o rower, po latach zrozumiałem, że Bóg nie działa w ten sposób. Ukradłem rower i prosiłem Boga o przebaczenie" ;)

jawol RIP

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2078
  • Jawa 350/638-5 CZ 175/450
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #5 dnia: Lipca 18, 2010, 14:57:30 »

1. "Akumulator kwasowy - elektrolitowy" rozruchowy - najczęściej do zastosowañ w motoryzacji
2. "Akumulator kwasowy - żelowy" rozruchowy - najczęściej do zastosowañ w motoryzacji
3. "Akumulator kwasowy - żelowy" do zastosowañ w elektronice (najczęściej w UPS-ach)

ad 1. Nadaje się do moto
ad 2. Nadaje się do moto - uwaga na ceny  <scared>
ad 3. Nie nadaje się do moto z powodu niskiego prądu rozładowania i bardzo ostrych kryteriów napięcia i prądu ładowania oraz zachowania niskich temperatury pracy. (Polecam lekturkę gooogli  :-/)
Możesz, wyrzucając przy okazji pieniążki w błoto oraz na własne życzenie i odpowiedzialność, kupić siobie takową "żelówkę" wsadzić do moto i pojeżdzić... ale tylko chwilkę.  :'(
Rozwiązanie tyle nielogiczne i nieekonomiczne co nieekologiczne  <blink>

A swoją drogą co wy robicie z tymi akumulatorami że leją kwasem po motocyklu???  <scared>
Zapisane

j@wa

  • Kudłaty durnowaty reperuje stare graty
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1840
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #6 dnia: Lipca 18, 2010, 15:25:08 »

W CZ był nowy akuś MotoPower. Wytrzymał 1,5 roku i dostał zwarcia wewnętrznego. Nigdy nie upadł,przynajmniej u mnie. Problemów z ładowaniem nigdy nie było. Ot z dnia na dzieñ £UP i po aku.
Kupiłem żelka. Pół roku je¼dzi i na razie nic.

W nowych moto są tylko aku żelowe. W Hondzince CB 1300 aku leży sobie na plecach,po to by było więcej miejsca pod siedzeniem.   

Kumpel kupił kiedyś (połowa lat 90) Pontiaca TransAm z nie pamiętam którego roku. Tam był oryginalny akumulator żelowy. W Amerykañcu zdechło sprzęgło i poszedł na odstawkę.  Kupił Ladę.¯el poszedł do ładzinki. £adina została zajeżdżona. Potem była Mazda 323 i w ciąż ten sam aku. Mazdę korniki zjadły. Teraz jest Fiat Tipo i ten sam żel. I po mimo tylu lat wciąż działa bez zarzutu. Aku ciekawostka.  :) 
Zapisane
Jawa 638.0 '87r
Jawa 638.5 Velorex 562 '86r

I coś tam jeszcze.

jawol RIP

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2078
  • Jawa 350/638-5 CZ 175/450
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #7 dnia: Lipca 18, 2010, 15:46:48 »

W CZ był nowy akuś MotoPower. Wytrzymał 1,5 roku....
 
Fabrycznie w  mojej Jawie był japoñski aku (marki już nie pamiętam) teraz zawsze kupuję aku markowe Varta lub Yuasa i jakoś problemów z nimi nie miewam.



W nowych moto są tylko aku żelowe.
 
Tak żelowe ale żelowe rozruchowe a nie z UPS-a



Kumpel kupił kiedyś (połowa lat 90) Pontiaca TransAm z nie pamiętam którego roku. Tam był oryginalny akumulator żelowy...... Teraz jest Fiat Tipo i ten sam żel. I po mimo tylu lat wciąż działa bez zarzutu. Aku ciekawostka.  :) 
Bo to jest też żelówka rozruchowa.
Zapisane

_Wujek samo Zło_

  • Mistrz Zła...
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1345
  • przekażcie mu że Belzebubik się o niego pytał....
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #8 dnia: Lipca 18, 2010, 18:24:10 »

Jawol dla zwięzłości....

ad 3 jak najbardziej się nadaje... O ile nie masz potrzeby kręcenia rozrusznikiem (a takowego większość z nas w jawach/cz nie posiada) to aku żelowe znakomicie daje sobie radę. Baaaaaa nie wiem czy widziałeś elektronikę z UPSa od środka. ¦redniej klasy PC ma zasilacz o wydajności ok 300W, do tego dochodzi pociągnięcie monitora który też ładne parę Watów potrzebuje, niech taki UPS podtrzyma napięcie ok 5 minut. Policz sobie bilans prądowo napięciowy (przy słabnącym ¼ródle prądowym - bo prąd będzie rósł a napięcie spadać) i wyciągnij sam wnioski czy po włączeniu się UPSa trzeba wymieniać aku. Przykład aku z upsa jest w ogóle nie trafiony bo są to często gęsto akumulatory specjalizowane i o specyficznych charakterystykach bo może się tak zdarzyć że stary aku z upsa nie będzie chodził w podtrzymaniu ale za to będzie znakomicie sprawdzał się jeszcze przez powiedzmy dwa lata w motocyklu (oczywiście wyciąganym na zimę jeśli spadek temperatury będzie w okolicę 0')

Poza tym.
Aku kwasowe jest bardziej wrażliwe na zmienność temperatury pracy. Wiesz co ile powinno się w samochodzie w okresie gdy temperatura przekracza +17'C sprawdzać poziom elektrolitu? Poza tym coś w tym musi być skoro idzie się w kierunku stosowania akumulatorów z innym medium niż kwas. Zapytaj Mariusza dlaczego w swoim projekcie zastosował takie a nie inne akumulatory i dlaczego nie patrzył zapewne w kierunku klasycznych kwasowych.

Argument ekologiczności w ogóle nie trafia do mnie gdyż, ponieważ dlatego że... Kwas ma być bardziej ekologiczny ? A może tlenki siary i ołowiu?          


No i ten tego ..
Kumpel już drugi rok je¼dzi po Wawie emzetką na żelówce i jest gites, mówi że nie chce słyszeć o kwasiaku. Także z przykładu wiem, że sprawdza się takie aku.
« Ostatnia zmiana: Lipca 18, 2010, 18:28:42 wysłana przez Paweł »
Zapisane
"Szukajcie, a znajdziecie. Proście, a będzie wam dane - Kiedyś prosiłem Boga o rower, po latach zrozumiałem, że Bóg nie działa w ten sposób. Ukradłem rower i prosiłem Boga o przebaczenie" ;)

Karolex

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 644
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #9 dnia: Lipca 18, 2010, 19:22:56 »

Paweł zupełnie się z tobą nie zgodzę, pierwsze do czego się przyczepię to to iż według twojej wypowiedzi uważasz że "żelówka" to zupełnie coś innego, a to nie zupełnie prawda otóż akumulator żelowy składa się praktycznie z identycznych "części", czyli płytek z siarczanem ołowiu, wody i kwasu siarkowego z tą różnicą że akumulator żelowy ma elektrolit w postaci żelu dzięki czemu nie cieknie z niego poza tym to są dokładnie te same akumulatory.
To że w "żelówkach" jest żel to też nie do koñca prawda, bo większość tanich akumulatorów bez obsługowych (tak powinno się mówić na żelówki) nie zawierają żelu lecz tworzywo które znajduje się między elektrodami i jest nasączone elektrolitem. Z racji tego że oprócz elektrolitu w akumulatorach bezobsługowych są inne substancje to elektrolitu w tych akumulatorach jest zupełnie mniej a to jest konkretna wada.
Poza tym akumulatory bezobsługowe powinny być ładowane specjalnymi ładowarkami a to chyba głównie z tego powodu że mają w sobie mało elektrolitu. Jak podepnie się taki akumulator np. do cezety to układ ładowania pcha w akumulator masę prądu przez co szybciej on wysycha. Naturalnie skoro taki akumulator w zasadzie nie różni się od kwasówki to można do niego dolać wody ale wtedy trudno go nazwać bezobsługowym ;)

Sam obecnie jeżdżę na "żelówce" która dobrze trzyma napięcie ale problem jest taki że jak zaleję cezetę i muszę długo kopać na włączonym zapłonie to ten akumulator szybko pada. Dodatkowo szybko się ładuje, jak widzę wskazania amperomierza w zasilaczu którym go ładuje to przez pierwsze 5 minut pobiera ponad 1A a potem już tylko szczątkowy prąd. Po takim ładowaniu jak włączę światła w motorze to po paru minutach żółkną.

A co do rozrusznika... też się z tym nie zgodzę, podczas gdy włączamy kluczyk w jawie to akumulator jest bardzo obciążony gdyż daje do instalacji elektrycznej prawie tyle samo prądu co podczas zwarcia, dopiero gdy silnik zacznie pracować i platynki przerywają co chwila obwód cewek prąd ten spada.

Jeśli @Mariusz ma w swoim elektrycznym motocyklu "żelówki" to chyba jedynie ze względu na cenę i wygodę, do takich pojazdów najlepiej nie zakładać nic z ołowiem, no ale... polimerowe baterie są znacznie droższe.
Zapisane
Ludzie sami sobie utrudniają życie.
A potem pier* że życie trudne.

GROM

  • Gość
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #10 dnia: Lipca 18, 2010, 19:36:13 »

laszlo a możesz zmierzyć mi ten prąd zwarcia ? Paweł ma dużo racji.
Akumulatory żelowe rządzą się tymi samymi prawami, ale są bardziej wrażliwe na przekroczenie granic z racji bezobsługowości , czyli napięcia ładowania i prądu ładowania, głębokiego rozładowania, temperatury pracy/ładowania itd, I jeszcze jedno CZ nie będzie pchała w akumulator prądu aż ten spuchnie jeśli napięcie ładowania jest stabilne i mieści się w granicach przez producenta podanych nic mu nie będzie , jeśli to będzie 7.2 volta to najpierw się doładuje a potem gdy napięcie na akumulatorze dojdzie do tego stanu to prąd ładowania spadnie . Poczytaj laszlo o napięciu ładowania przy pracy buforowej (jak w motocyklu) i o napięciu i jego granicach przy ładowaniu cyklicznym dla akumulatorów żelowych.
Zapisane

jawol RIP

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2078
  • Jawa 350/638-5 CZ 175/450
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #11 dnia: Lipca 18, 2010, 19:49:42 »

Ekologia:
Dobry markowy "klasyczny" akuś wytrzymuje w mojej Jawie ponad 5 lat - bez wyciągania na zimę  z zimnego garażu <scared>
Który akumulator za 35 zeta wytrzyma więcej niż jeden? dwa sezony??

Resztę parametrów pracy żelówek (Też kwasiaków !!) można znale¼ć w necie więc nie będę się spierał z "leniuszkami"
Ileż można...  "Da capo al fine" ??

Odpowie mi ktoś na postawione wcześniej pytanie? :
A swoją drogą co Wy robicie z tymi akumulatorami że leją kwasem po motocyklu???
« Ostatnia zmiana: Lipca 18, 2010, 20:07:23 wysłana przez jawol »
Zapisane

Karolex

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 644
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #12 dnia: Lipca 18, 2010, 19:52:10 »

Racja akumulator całego prądu nie łyknie ... ale gdy akumulator jest rozładowany to prąd jego ładowania będzie zbyt duży dla niego.
A co do prądu wyładowania podczas włączonego zapłonu to bywa yy... tak że czasami jest równy 0 ;P a to wtedy gdy platynki są rozwarte.
Szybko Ci tego prądu nie zmierzę, gdyż po pierwsze mam moduł zapłonowy a poza tym motocykl z jedną cewką a nie dwoma.
Zapisane
Ludzie sami sobie utrudniają życie.
A potem pier* że życie trudne.

GROM

  • Gość
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #13 dnia: Lipca 18, 2010, 20:03:32 »

Racja akumulator całego prądu nie łyknie ... ale gdy akumulator jest rozładowany to prąd jego ładowania będzie zbyt duży dla niego.
A co do prądu wyładowania podczas włączonego zapłonu to bywa yy... tak że czasami jest równy 0 ;P a to wtedy gdy platynki są rozwarte.
Szybko Ci tego prądu nie zmierzę, gdyż po pierwsze mam moduł zapłonowy a poza tym motocykl z jedną cewką a nie dwoma.
No to laszlo we¼ kawał przewodu i  szeregowo z miernikiem sprawd¼ prąd zwarcia akumulatora a potem porównaj z prądem w twojej CZ w czasie gdy masz platynki zwarte potem rozewrzyj i odczytaj kolejną wartość. potem od większej odejmij mniejszą to będzie prąd jednej cewki i dodaj tą wartość do większego pomiaru w tym oto wypadku będzie to wartość wirtualna z dwoma cewkami. Na koniec porównaj z pierwszym pomiarem czyli zwarciem. Uwierz różnica będzie znaczna. Jeśli akumulator jest rozładowany cz nie zapali różnie się to objawia to ładujemy ładowarką jak kwasówkę , jeśli nawet nie to jeszcze raz odsyłam do parametrów ładowania żelowego akumulatora zobacz na dopuszczalny prąd ładowania i porównaj do kwasówki . Ja ci jawol odpowiem ale tylko z domysłów, po:
1. Za duże napięcie ładowania.
2. Zużyty/uszkodzony akumulator potrafi przy małych prądach ładowania się gotować.
« Ostatnia zmiana: Lipca 18, 2010, 20:18:30 wysłana przez GROM »
Zapisane

Karolex

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 644
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #14 dnia: Lipca 19, 2010, 13:45:32 »

Prąd płynący przez jedną cewkę to u mnie ok. 2A czyli dla dwóch cewek to by było 4A czyli jakieś 24W jednak pobór w granicach rozsądku ;] Po takim pomiarze moja żelówka miała już ok. 3A prądu zwarcia :P
Zapisane
Ludzie sami sobie utrudniają życie.
A potem pier* że życie trudne.

j@wa

  • Kudłaty durnowaty reperuje stare graty
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1840
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #15 dnia: Lipca 19, 2010, 16:33:08 »

Tak Jawol, zgadza się, pisałem o akumulatorach żelowych rozruchowych. Taki jest przewidywany do motoryzacji i taki się powinno stosować.
Zapisane
Jawa 638.0 '87r
Jawa 638.5 Velorex 562 '86r

I coś tam jeszcze.

_Wujek samo Zło_

  • Mistrz Zła...
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1345
  • przekażcie mu że Belzebubik się o niego pytał....
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #16 dnia: Lipca 19, 2010, 22:57:38 »

Co robie że leje się kwas po motocyklu ?
a to różnie...

...robię rat-bika i kąpie go w kwasie co by nabrał patyny  :P
czasem też motocykl sam znaczy swoje terytorium, a że z silnika mi nie cieknie to zostawia sobie plamy kwasu  :>
no ewentualnie jak położę się z motocyklem do łóżka to też mam czasem powypalane prześcieradełko  :-/

a tak na poważnie - nie cieknie mi kwas nigdzie ale parę razy jak położyłem i zapomniałem o bateryjce to został ślad na tłumiku

A w temacie aku. Jak ktoś chce to może sobie kupić reklamówkę bateryjek r14 i zrobić własne aku. Przykład że dobry aku chodzi X lat - nie jest dla mnie żądnym ale to żadnym argumentem. Z akumulatorami jest jak ze świecami - jedna padnie zaraz po założeniu a inna będzie z przebiciem śmigać 15 lat. Znam przypadki gdzie aku firmy Yuasa chodził 2-3 dni (słownie dwa -trzy dni) i kaplica i tak trzy poległy w dwóch różnych motocyklach a w garażu a taki który chyba z  6 lat już ma i nadal jest ok. Prawda jest jednak taka że okres przydatności to 3 lata od momentu zalania i rozpoczęcia eksploatacji akumulatora- jak będzie chodził ponad te 3 lata to tylko wynik użycia dobrych materiałów do jego produkcji i dbania o jego komfort pracy. Demonizujecie z tymi żelówkami podobnie jak z malowaniem cylindrów  :P  Najwięcej mówią ci co mają w kolorze naturalnego aluminium   
Zapisane
"Szukajcie, a znajdziecie. Proście, a będzie wam dane - Kiedyś prosiłem Boga o rower, po latach zrozumiałem, że Bóg nie działa w ten sposób. Ukradłem rower i prosiłem Boga o przebaczenie" ;)

Maliniasty

  • Murarz, piekarz, akrobata, z zamiłowania mechanik.
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 3375
  • Panie... a kto to poskłada...
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #17 dnia: Lipca 20, 2010, 14:14:31 »

http://allegro.pl/item1152994877_akumulator_zelowy_12v_7_0ah_warszawa_kurier.html
Babcia sama słodycz o taki akus Ci chodzi? Bo też nosze się ze zmianą akumulatora mój kwasiak ma 4 lata i ostatnio coś świruje :>

EDIT:
No też się tak zastanawiałem ale 12 v 7ah znalazłem tylko ten z marki vipow.
« Ostatnia zmiana: Listopada 07, 2012, 11:36:59 wysłana przez Rozztocz »
Zapisane
Motocykle wciągają jak woźny flaszkę :)

_Wujek samo Zło_

  • Mistrz Zła...
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1345
  • przekażcie mu że Belzebubik się o niego pytał....
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #18 dnia: Lipca 20, 2010, 23:32:00 »

dokładnie taki sam - w razie co będę prekursorem w tym temacie  :P
Zapisane
"Szukajcie, a znajdziecie. Proście, a będzie wam dane - Kiedyś prosiłem Boga o rower, po latach zrozumiałem, że Bóg nie działa w ten sposób. Ukradłem rower i prosiłem Boga o przebaczenie" ;)

Maliniasty

  • Murarz, piekarz, akrobata, z zamiłowania mechanik.
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 3375
  • Panie... a kto to poskłada...
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #19 dnia: Lipca 20, 2010, 23:37:54 »

To nie będziesz sam  :> mam zamiar go nabyć :D
 
Zapisane
Motocykle wciągają jak woźny flaszkę :)

marqs

  • Gość
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #20 dnia: Lipca 26, 2010, 09:43:39 »

Ze 2 lata temu sąsiad zakupił do traktora żelowy aku, płacił chyba po 80zł za szt. 12V nie pamiętam tylko jakiej pojemności, w każdym bąd¼ razie akumulatory działają do dziś, jeden siedzi m.in. w Ursusie C-360, jedyne co zauważył to w zimie jak dłużej kręci rozrusznikiem aku zaczyna puchnąć, pozatym nic się z nimi nie dzieje. Sam kupiłem żelówkę do swojej Jawy, i na razie zachowuje się OK. Być może że jeśli parametry aku nie są dobrane to można go zajechać, osobiście kupił bym ponownie żel.
Zapisane

elkinio

  • President JAWA-ČEZET KLUB POLSKA
  • Administrator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 3008
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #21 dnia: Lutego 09, 2011, 08:16:30 »

Witam.
Z racji zbliżającej się wiosny trochę odgrzeję kotleta. Muszę zakupić do Jawy 250 akumulator, ładowanie jest z  Vape (200W) i chciałbym jednak zakupić żelowy (zastanawiam się nad Varta albo Bosch rozruchowy ok 12Ah w technologii AGM), ale po przeczytaniu wielu różnych stron nadal nie wiem czy to dobry pomysł. Zastanawiam się czy prąd ładowania go po prostu nie "zabije". Czy ktoś z Kolegów mający więcej pojęcia o elektryce mógłby się wypowiedzieć?
Zapisane
Jawa 559 z Velorex 560, Jawa 634 i kilka innych

holger RIP

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2416
  • Jawa 639/634
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #22 dnia: Lutego 09, 2011, 08:37:35 »

Wbrew krążącym opiniom i pogłoskom cały zeszły sezon przeje¼dziłem na aku żelowym-takim zwykłym jak do ups,aku ma 3 lata i nie ładując go w zimie moto odpala z kopa ,najważniejsza zajęta to nie kapiący elektrolit po częściach motocykla.

elkinio

  • President JAWA-ČEZET KLUB POLSKA
  • Administrator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 3008
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #23 dnia: Lutego 09, 2011, 08:48:27 »

Wbrew krążącym opiniom i pogłoskom cały zeszły sezon przeje¼dziłem na aku żelowym-takim zwykłym jak do ups,aku ma 3 lata i nie ładując go w zimie moto odpala z kopa ,najważniejsza zajęta to nie kapiący elektrolit po częściach motocykla.
To też ma dla mnie duże znaczenie bo przed remontem puszka była mocno nadgryziona oparami z aku. Chodzi mi jednak o to jaki brać konkretnie bo są jeszcze podawane parametry 100A 130A i nie wiem jaki ma to ewentualnie wpływ na pó¼niejsze ładowanie prądnicą?
Zapisane
Jawa 559 z Velorex 560, Jawa 634 i kilka innych

kwinto29

  • Młodszy Jawer
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 52
  • To była moja maszyna:)
Odp: Akumulator elektrolitowy czy żelowy?
« Odpowiedź #24 dnia: Lutego 09, 2011, 18:24:07 »

Ten parametr nie ma dla Ciebie zbyt dużego znaczenia, bo jest to prąd rozruchowy czyli max tego co można pobrać z aku nie uszkadzając go. Nie masz rozrusznika elektrycznego więc nie ma problemu. Generalnie im wyższy tym lepszy. Moja Varta ma "tylko" 30A i w zupełności wystarcza. Dla prądnicy czy alternatora nie ma to żadnego znaczenia czy ładuje akumulator o prądzie rozruchowym 30 czy 100A. Ważna jest tylko pojemność im wyższa tym większy prąd ładowania. A co do żelowych nie wypowiadam się bo nigdy nie stosowałem w moto. Ale nie jestem zwolennikiem takich zwykłych żelowców, jeśli już to motocyklowy a taki kosztuje ponad stówę. A zeżarło ci puszkę bo pewnie aku był przelany do tego za wysokie ładowanie = skopany regiel i się aku wygotował:(
Zapisane
Była Jawa 50, będzie 350:)
Poprawka już jest i to śliczna Tereska:)
 


Podobne Tematy

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
Akumulator

Zaczęty przez Sikor « 1 2 » Elektryka

44 Odpowiedzi
16514 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Lutego 04, 2007, 22:53:54
wysłana przez Johnny
Akumulator cz 175

Zaczęty przez Krzychu_k Elektryka

3 Odpowiedzi
6059 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Czerwca 12, 2007, 23:38:42
wysłana przez Arek
16 Odpowiedzi
8100 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Stycznia 03, 2009, 08:49:08
wysłana przez gringo
9 Odpowiedzi
6179 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Kwietnia 18, 2012, 20:45:36
wysłana przez Jawolotmen
11 Odpowiedzi
5599 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Kwietnia 02, 2014, 13:58:19
wysłana przez Turbo