Dział się nazywa Turystyka, Spotkania, Zloty więc treść zamieszczona poniżej łapie się w 3 kategoriach z 3

Z braku dokumentów do Cebulki jestem zmuszony poruszać się po okolicy Banditem, a szkoda bo niczym tak dobrze się nie je¼dzi po okolicy, a zwłaszcza do Jawerów jak nie Knedelkiem

który zostawia po sobie odwrócone głowy prawdziwych motocyklistów, śmiech blachar i ten cudowny zapaszek niespalonego mixolu wykapującego z tłumików :> oraz charakterystyczny gwizd przyśpieszającego dwusuwowego Twina z zakładów motocyklowych w Strakonicach
Nie ma co się lubi , lubi się co się ma jak to ktoś kiedyś powiedział :[
Ostatnio odwiedziłem 2 braci , jednego jeszcze zielonego bo dopiero kiełkuję ale z czasem urośnie większy i dorodniejszy a mowa tu o użytkowniku jarek4011. Efekt mojej obecności u niego jest wam znany za pewne z jego posta o niedziałającej Cezecie 472.4
http://www.demonos.vipserv.org/forum/smf/index.php/topic,7144.msg77553.html#msg77553 Pod spodem załącznik tj. Mapka z Trasą

Kilka dni pó¼niej odwiedziłem mofeix'a i jego 634 z silnikiem 632. Wzieliśmy się za silnik , poje¼dziliśmy trochę Bandziorem i do domu. Szkoda że tak mało jest Jawerów z forum u nas na Zachodzie.

Niedługo mofeix odwiedzi i mnie bo lecimy na zlot 13 sierpnia, może na zlocie spotkamy jakiegoś Jawera , kto wie , wszystko jest możliwe :> , a na razie zamieszczam mapkę dla niego dojazdu

i z fotoradarami i miejscami lubianymi przez policję ;] czerwone kropki to radary a niebieskie to policja z suszarkami


Niby nie daleko a kilometrów sporo . Do jarek4011 jechałem 2 razy i zrobiłem ok 160 km a do mofeixa i z powrotem 120

co daje 280 km w przeliczeniu na benzynę wyniosło mnie to w przybliżeniu 6 litrów na 100 km wiec spaliłem ok 17l co daje ok 80 zł ale warto było <thumbup>
Do mofeixa podróż była o tyle nieudana co musiałem stać w korku i silnik mi się gotował bo jechałem w sobotę podczas nawału niedzielnych kierowców jak i cwaniaków którzy wyrywają się ze stawki i prą no motocykliste lewym pasem bo im się nic nie stanie a ty hamuj i zjeżdżaj :-/ Głupota ludzka nie zna granic...