Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Marca 16, 2025, 23:31:31
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Autor Wątek: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni  (Przeczytany 9801 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Bulo

  • Towarzysz partyjny pierwszego sortu
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 829
  • Bo żyje się raz...
Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« dnia: Października 06, 2010, 11:55:47 »

Witam
Nie zdalem egzaminu kat. A  <no> auto jak i teorie bezblednie, a moto w glupi sposob, pokazalem poziom plynu hamulcowego, swiatlo stop i czekalem az powie prosze sie przygotowac do jazdy, niestety powinienem sam sie przygotowac <lookaround> sory za  <offtopic> ale jestem zly

Ostatnio bylem w Zakopanym po serpentynach na zakopiance (mile wspomnienia) znikna mi 3 i 4 bieg. Dotoczylem sie na pokoje i myslalem ze wroce na tej dwojce do domu wkoncu to tylko 140km. Niestety w Nowym Targu zblokowalo calkiem skrzynie i bylo po jezdzie, tel do ojca i czekam na przyczepke  <mur>

Rozebranie silnika i moim ocza ukazuje sie calkiem przyjemny widok:




Pytanie czy mam jeden wodzik kuty ten caly:

i drugi byl blaszany?:

moze glupie pytania ale pierwszy raz widze ten silnik w srodku.
Co moge jeszcze zrobic przy skladaniu skrzyni zeby byla lepsza niz do tej pory? Wymiana wodzikow na kute? Szlifowanie trybow? Wymienie cale sprzeglo na to z CZ oraz nowe tarcze i lancuszek tylko gdzie kupic dobry lancuszek i tarcze?
Ale zemnie psuja <oops>
Zapisane
Leję miksa, hipola i jestem z tego dumny...
Miętka Faja z jajkami nie tuckami

Ciechu

  • Gość
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #1 dnia: Października 06, 2010, 12:07:23 »

Co masz na myśli mówiąc szlifowanie 'trybów'?

Zęby są wyłamane dosyć dziwnie. Tylko z boku. Czyli po prostu klasycznie złamał się wodzik 3 i 4 biegu i pechowo jego fragment wpadł tam gdzie nie trzeba.

Poszukałbym oryginalnych wodzików i nie koniecznie odlewanych. Ważne aby były dobrej jakości. Ostatnio miałem w łapach kilka współczesnych wodzików i są one po prostu zrobione z gówna. Oryginalnych pilnik prawie że w ogóle nie bierze a tych nowych nawet lepiej nie sprawdzać bo można przeciąć na pół. Może nie do koñca świadczy to o wytrzymałości na zginanie ale jednak daje obraz z czego są robione te części.

Szukaj skrzyni i nowych wodzików. Sprawd¼ czy prowadnica wodzików jest prosta.
Zapisane

Strażak

  • Cezeciarz -
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2028
  • 472.6, 472.6, 472.5
    • PJ
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #2 dnia: Października 06, 2010, 12:09:45 »

Oj synek , nie dobrze , bardzo nie dobrze. Na A jest największa zdawalność  :>
£adny ten wodzik , a tryb taki obgryziony przez mole  :>
Zapisane
    Status GG

Bulo

  • Towarzysz partyjny pierwszego sortu
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 829
  • Bo żyje się raz...
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #3 dnia: Października 06, 2010, 12:48:16 »

Mam drugi silnik rozbiore go i zobacze co tam jest, zdziwilo mnie, ze byly 2 rozne wodziki. Slyszalem gdzies, ze mozna przyszlifowac krance trybow zeby sie lepiej zazebialy, nie wiem czy to prawda czy mit dlatego pytam  :)
Z wodzika jestem szczegolnie dumny  <lol> musze poskladac jawe na 18 zeby miec czym jechac na egzamin ;]
Zapisane
Leję miksa, hipola i jestem z tego dumny...
Miętka Faja z jajkami nie tuckami

gustaw

  • Jawa 354/03 + velorex 561
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2236
    • moja stronka
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #4 dnia: Października 06, 2010, 13:04:39 »

A ja wole wodziki z plasteliny które zamiast urwać się czy złamać i wpaść tam gdzie nie trzeba  to po prostu się wygną lub pękną nie robiąc przy tym większych uszkodzeñ. Jestem przekonany że Czesi celowo wsadzali jeden kuty drugi zwykły wodzik. Wszystko się dzieje gdy Sprzęgło jest ¼le wyregulowane lub się lekko przypali przy je¼dzie pod górkę w ciężkich warunkach. Biegi ciężko wchodzą a nawet strzelają, w tedy powstają naprężenia i taki wodzi pęka. Nie szlifuje się trybów tylko zęby kłowe  i tylko w przypadku gdy są zaokrąglone dość mocno ale to jest takie ocieranie dupy szkłem bo po kilku dziesięciu tyś. znów się zaokrąglą itd . Wymieñ łożyska przelotowe i zamknięte. To tyle Pozdrawiam
Zapisane
Jawa 354/03 + velorex 561, jawa 354/06 , komar 2, Cz 350 6v

BoNes

  • Gość
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #5 dnia: Października 06, 2010, 13:26:37 »

Ciekawo czemu ktoś nie wyciągnął z łożysk osłon.  ;)
Zapisane

Bulo

  • Towarzysz partyjny pierwszego sortu
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 829
  • Bo żyje się raz...
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #6 dnia: Października 06, 2010, 17:18:01 »

Dla mnie bylo to dziwne, ze jeden wlasnie jest inny, nie mowiac juz o tym ze strzelil w 2 miejscach  :> Rozbiore 2 silnik i jesli tam tez tak bedzie to tylko wymienie tryby i ten wodzik, nie wiem czemu sa zamkniete jak narazie nic im sie nie dzieje ale silnik ma dopiero 3,5 kkm, sprawdze ten patent byc moze jak sa zamkniete to nie pchaja sie opilki metalu <lol>
Zapisane
Leję miksa, hipola i jestem z tego dumny...
Miętka Faja z jajkami nie tuckami

Zmiennik

  • Młodszy Jawer
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 70
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #7 dnia: Października 06, 2010, 17:23:30 »

Może skrzynia była ¼le zdystansowana? Tzn. za małe/duże luzy przy wałkach/kołach zębatych. To by w jakimś stopniu mogło tłumaczyć zdarcie kłów z jednej strony, poza wpadnięciem tam części złamanego wodzika. A sam wodzik mógł pęknąć w wyniku ocierania się o powierzchnię trybu. "Szlifował" o niego aż zwyczajnie nie wytrzymał naprężeñ i padł. Takie moje przypuszczenia.
Zapisane

D3JG4R4

  • Gość
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #8 dnia: Października 06, 2010, 19:01:42 »

eno bez jaj co ma niby te wodziki wycierać że muszą być tak twarde??

Ktoś na forum mz napisał ze wodziki nie muszą być nie wiadomo jak twarde a najistotniejsze jest tu aby sprzęgła kłowe były pod kątem 3 stopni i wtedy koło nie będzie napierać na wodzik co nie zpowoduje jego wytarcia...

Wymiana całej skrzyni najlepiej na jakąś używke tanią <ja moją ci pogonie za 30zł> i zregenerowanie sprzęgieł kłowych (U gościa w sztilu czy gdzieś gdzie łañcuchy do pił toczą)

Wodziki muszą być idealnie pod kątem 90stopni poza tym nie mogą sie blokowąć ani w kole ani na prowadnicy.

I nic nie ma prawa sie zepsuć tutaj ... chyba że biegi będziesz delikatnie wbijał to będzie sie to dalej obrabiać ;p

W takiej skrzyni jak jest w jawie biega trzeba wbić zdecydowanie a nie jak baba ;p

Miłego dnia ;p
Zapisane

jawol RIP

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2078
  • Jawa 350/638-5 CZ 175/450
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #9 dnia: Października 06, 2010, 19:25:59 »

... chyba że biegi będziesz delikatnie wbijał to będzie sie to dalej obrabiać ;p

W takiej skrzyni jak jest w jawie biega trzeba wbić zdecydowanie a nie jak baba ;p


Głupoty piszsz. Głupoty sromotne.
Piszesz to z własnego doświadczenia czy ktoś inny Ci to powiedział?
Wiele mądrych słów o włączaniu biegów napisali tu na forum długoletni użytkownicy knedli.
Polecam lekturę.

Powodzenia w "zdecydowanym wbijaniu biegów" w Jawie.
Zapisane

Lukass102

  • Gość
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #10 dnia: Października 06, 2010, 19:42:43 »

Z tego co wyczytałem to ci wieloletni użytkownicy też pisali o zdecydowanym i pewnym, (ale i z wyczuciem) włączaniu biegów. Ja czasem bez targania nawet chamsko wrzucę bieg (gdy sytuacja wymaga), choć zazwyczaj jest to normaly, zdecydowany ruch. I skrzynia jakoś posypać się nie chce, mimo lu¼nego motylka.
Zapisane

jawol RIP

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2078
  • Jawa 350/638-5 CZ 175/450
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #11 dnia: Października 06, 2010, 19:53:18 »

Z tego co wyczytałem to ci wieloletni użytkownicy też pisali o zdecydowanym i pewnym, (ale i z wyczuciem) włączaniu biegów.
Tak właśnie tak.
Włączanie a nie wbijanie.
Zdecydowanie ale jednocześnie delikatnie z wyczuciem.

A swoją drogą to wodzik żużywa się na amen przy przełączaniu biegów??
Ile razy trzeba by te biegi przełączać?
Albo inaczej się spytam ile km wytrzymuje komplet wodzików?

Zużyty, wytarty, złamany wodzik = ¼le poskładana skrzynia biegów lub wygięta prowadnica.
Wygięta prowadnica = wbijanie biegów  :'(
Ech...
Zapisane

Lukass102

  • Gość
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #12 dnia: Października 06, 2010, 20:00:03 »

Niekoniecznie wygięta prowadnica = wbijanie biegów. Jak mi skrzynia się posypała wcześniej, to powodem obstawiałem jej długą pracę bez przeglądów i wymiany części. Wątpiłem by biegi były wbijane (bo kto normalny na trze¼wo tak robi?). Cała skrzynia miała wtedy masakryczne luzy, a koło zębate pierwszego biegu ściągnąłem dopiero po przecięciu wałka. Tak było zapieczone, tzn. Lu¼no się obracało, miało luzy na boki. Ale wytarło tak wałek, że zniknął kanał olejowy w jego miejscu, a obok zrobiło się zgrubienie nie pozwalające na normalne ściągnięcie koła zębatego nawet pod przymusem srogiego młota.
Zapisane

Bulo

  • Towarzysz partyjny pierwszego sortu
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 829
  • Bo żyje się raz...
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #13 dnia: Października 06, 2010, 20:14:36 »

Wlasnie nie stawiam na to aby cos bylo nie tak, w kazdej jawie jakie mialem skrzynie byly nie zniszczalne czy to 23 czy 353, poprostu bylo cos nie zgrane tak jak powinno, skrzynie juz powoli kompletuje mam drugi silnik wiec moze z niego sie cos nada ale dzieki za mile checi <punk> Sprawdze jeszcze ta prowadnice, na oko wyglada lanie ale lepiej sprawdzic :) Chyba kazdy z nas mial jawke 50-tke i wszyscy na niej pewnie nauczylismy sie wbijac pewnie biegi, przecierz tam mozna spokojnie robic to bez sprzegla i bez zgrzytu  ;]
Zapisane
Leję miksa, hipola i jestem z tego dumny...
Miętka Faja z jajkami nie tuckami

gustaw

  • Jawa 354/03 + velorex 561
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2236
    • moja stronka
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #14 dnia: Października 06, 2010, 20:41:11 »

O czym Wy piszecie... Jakie zgrzytanie przy wbijaniu biegów . Kurwa  ludzie  <mur> . Bieg prawidłowo wbity musi być prawidłowo wysprzeglony i w tedy nie będzie zgrzytu naprężenia na wodziki . Ten zgrzyt oznacza ze skrzynia jest w ciągłym załączeniu na przełożeniu pierwotnym i gdy zmieniamy bieg to występuje kolizja miedzy przełożeniem pierwotnym( które powinno być rozłączone przez wciśniecie sprzęgła ) a przełożenie wtórnym które występuje ciągle gdy motocykl jedzie . Dlatego biegi wbijać sie powinno lekko z wyczuciem bo ta skrzynia nie ma synchronizacji!!! Matoł jest ten kto nie wie co pisze
Zapisane
Jawa 354/03 + velorex 561, jawa 354/06 , komar 2, Cz 350 6v

FIS

  • Starszy Jawer
  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 420
  • Czyżbym nie posiadał motocykla?
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #15 dnia: Października 06, 2010, 21:58:20 »

Kazdy z Was Panowie ma po trosze racje. Ale każdy w innym miejscu.
Jawol, Gustaw - spoko.  <thumbup>
Domino - eh.... Jakbyś nie wbijał biegu (czy jak baba, czy jak c..a, czy z kopa) to wodzik i tak znajdzie się w jedynie słusznym dla niego położeniu, a koło zębate "wskoczy"
(dzięki kłom pod kątem 3,5, czy 6,43538276 stopnia) na swoje robocze miejsce - oczywiscie mam tu na mysli sprawna skrzynke.
A! I jeszcze do Ciebie - Domino - i po co ta agresja?  <scared>

Zacznę może od poczatku. Siedzę nad tymi zdjeciami dobre 15 minut.
Dzieki nim chyba se przypomniałem jak ta skrzynia w ogóle wygląda po tylu latach, ale nieważne.  :)

Skutki awarii - widac na <photo>
Przyczyna awarii - kolega jechał na 2 biegu. Wszystko było OK, Dżawa szła, ale do czasu.
Boooo, w wyniku najprawdopodobniej pogiętego tego preta co to wodzik po nim lata (prowadnicą zwany) wodzik nie pracował równolegle z rowkiem koła zębatego.
Wystepowało to podczas jazdy na 3 i 4 biegu. Skutkiem czego tarł on sobie o rowek tego koła. tarł i tarł. Pazur tego wodzika jest stosunkowo krótki, i ma mało "miesa".
Trał więc krótko. Tarcie to potęgowała geometria kłów sprzęgajacych obu współpracujacych kół zębatych.
Dlaczego? Ano dlatego, że koła (przesuwne i zdawcze 4 biegu), chca się do siebie przyblizac gdyz kły sprzęgajace posiadaja skosy. zatem połozenie tych kół jest ściśle okreslone.
zatem jak Kolega jedzie, lub hamuje silnikiem, występują nacicki na krzywy wodzik.
Wodzik zaczyna się nienormalnie szybko scierać, az do czasu gdy pozostaje kikut górnego pazura wodzika.
Wtedy wodzik się przekreca w dół na prowadnicy i kleszczy koło zębate. Delikwent nie moze przesunac tego koła więc
szarpie i napierdala nogą po dzwigni. W skutek czego wodzik się łamie lub prowadnica krzywi lub jedno i drugie.
Skrzywienie prowadnicy moze też wystapić w wyniku starcia górnego pazura wodzika i jego zakleszczenia w rowku koła zębatego.
Na zdjeciu widac kikut tego wodzika i nierówno wytary jego bok...
Do tego momentu jeszcze nic wielkiego się nie dzieje. Skrzynia jest do uratowania. Ale nasz Kolega postanawia jechac dalej. Zatem - wbija II bieg i daje...
Co się dzieje w skrzynce? Ano nadłamany wodzik, odpada i ląduje na dnie skrzynki. Motor jedzie. Jeszcze nic się nie dzieje. Dopiero gdy "wolne" od wodzika przesuwne koło III i IV biegu przesunie sie
w prawo (to koło z górnego wałka sprzęgłowego) zazebia się z kołem sasiednim. W tej sytuacji mamy zazębione 2 biegi. A wiec skrzynka jest zblokowana no i... sypią się zębateczki...  <lookaround>
Tyle.

Teraz konkrety (bez lania wody) co zrobic aby skrzynia latała długo:
Włączać biegi delikatnie, ale zdecydowanie.
Zwrócic uwage na następujące sprawy:
Pierwsze primo - sprzęgło musi być dobrze wyregulowane i ten obsrany Dżawoski półautomat również.
Dwa - wodziki muszą być z dobrego materiału - najlepiej oryginalne (jeden h.j blacha czy odlew)
Trzy - prowadnica musi być prosta.
Cztery - łozyska sprawne (bez luzów - nawet tych poosiowych)
Pięć - SKRZYNIA BIEGÓW MUSI BYć DOBRZE ZDYSTANSOWANA *
Sześć - tarcza krzywkowa - nie zuzyta z przyzwoitymi luzami na kołkach wodzików
Siedem - wybierak sprawny i nie wychechłany.
Aha! Jeszcze osiem - koła zębate w dobrym stanie, bez zuzytych kłów (np. zaokrąglonych) i wyszczerbieñ.

*
Na czym polega dystansowanie skrzyni biegów:
połozenie robocze koła przesuwnego danego biegu w skrzynce musi być zgodne z położeniem wodzika. A polozenie wodzika ustala zapadka tarczy krzywkowej i jest to połozenie nieregulowalne.
(chodzi mi o tarczę krzywkową, lub wałek krzywkowy - Jawa ma tarczę - Haras wałek - jak zwał tak zwał - zasada jest jedna)
aby nie dochodziło do tarcia (nacisków bocznych) koła przesuwnego o wodzik podczas pracy skrzyneczki.
Tylko tyle - proste?

P.S.
Oczywiście skrzynka Jawoska ma parę wad - ale to chyba nie ten temat juz...  :P
« Ostatnia zmiana: Października 06, 2010, 22:07:06 wysłana przez FIS »
Zapisane

jawol RIP

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2078
  • Jawa 350/638-5 CZ 175/450
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #16 dnia: Października 06, 2010, 22:05:11 »

Użytkowniku Domino proszę wykasować ze swoich postów słowa ogólnie przyjęte za wulgarne i obra¼liwe.
Mogę Ci wybaczyć młodzieñczą zapalczywość jeśli zrobisz to. Przepraszać nie musisz.
Proszę też, nie używaj w przyszłości zdrobnieñ w zwracaniu się nie tylko do mnie ale i do innych użytkowników forum.
Gdyż nie jest to tu ogólnie przyjęte. I trąci s....m!

W kwestii skrzyñ biegów w knedlach, ich konstrukcji, remontów, dystansowania i "kruczków" oraz użytkowania odsyłam do lektury forum.  <book>
Czytanie naprawdę nie boli.
Zapisane

Maliniasty

  • Murarz, piekarz, akrobata, z zamiłowania mechanik.
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 3375
  • Panie... a kto to poskłada...
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #17 dnia: Października 06, 2010, 22:29:11 »

Amen Fisie, amen....
Ja jeszcze jedno dorzucę.... Czy masz skrzynkę napewno w całości pochodzącą z jednego motocykla?
Zapisane
Motocykle wciągają jak woźny flaszkę :)

D3JG4R4

  • Gość
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #18 dnia: Października 06, 2010, 23:04:19 »

Użytkowniku Domino proszę wykasować ze swoich postów słowa ogólnie przyjęte za wulgarne i obra¼liwe.
Mogę Ci wybaczyć młodzieñczą zapalczywość jeśli zrobisz to. Przepraszać nie musisz.
Proszę też, nie używaj w przyszłości zdrobnieñ w zwracaniu się nie tylko do mnie ale i do innych użytkowników forum.
Gdyż nie jest to tu ogólnie przyjęte. I trąci s....m!

W kwestii skrzyñ biegów w knedlach, ich konstrukcji, remontów, dystansowania i "kruczków" oraz użytkowania odsyłam do lektury forum.  <book>
Czytanie naprawdę nie boli.

Nie proszę cie o wybaczenie i raczej nigdy nie poprosze bo co mi z ciebie?


Fisie... Dobre ! :)
¦miem powiedzieć że bardzo dobre !!!
Ale jeżeli będzie delikatnie wbjał biega to wodzik nie wskoczy a będzie sie lekko wsuwał na swoje miejsce ... gdy masz chodz by lekko kły obrobione to będą go odpychać co będzie powodować jego wycieranie ...
Gustaw

Ciekawe jak ty startujesz ?
Gdyby sprzęgło działało tak idealnie jak ty tutaj piszesz (odcinało całkowicie) to byś prawdopodobnie biega nie wbił bo 1 wałek i co niektóre koła muszą sie obracać aby kły sie zazębiły ;)

... mowa o pierwszym biegu bo potem to normalka bo sie wałek zdawczy obraca ;)

Wodziki z plasteliny ? he? tak jak Fis napisał :) koło samo sie przesunie i zapną sie na raz jakby 2 biegi co zpowoduje zakleszczenie skrzyni biegów ;)

W mojej etz skrzynia wytrzymała prawie 90tysięcy, silnik miał 3ci szlif i wszstko na dobrych podzespołach ...
Poznałem jej poprzednich właścicieli i przebieg jest prawdziwy<je¼dzłem za nimi kilka dni xd>

Dobrze zadbana skrzynia z jawy powinna to samo zrobić raczej bez problemu :)
Zapisane

Rozztocz

  • vice President JAWA-ČEZET KLUB POLSKA
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 3600
  • Smoczyciel
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #19 dnia: Października 06, 2010, 23:24:19 »


Gdyby sprzęgło działało tak idealnie jak ty tutaj piszesz (odcinało całkowicie) to byś prawdopodobnie biega nie wbił bo 1 wałek i co niektóre koła muszą sie obracać aby kły sie zazębiły ;)


Bardzo ciekawa teoria...
U mnie najwyra¼niej sprzęgło odcina całkowicie (może tak nie powinno być????) bo jakoś nigdy nic nie zgrzyta a biegi wrzucam zdecydowanie, ale jednocześnie delikatnie.

Gdy silnik jest zimny wrzucam jedynkę i przepycham kilka metrów moto na biegu, odpalam i wszystkie biegi wchodzą bez zarzutu...
Zapisane
Kilka Jaw, Čezetek i Velorex 562 :)
www.facebook.com/motorozzy

D3JG4R4

  • Gość
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #20 dnia: Października 06, 2010, 23:27:48 »


Gdyby sprzęgło działało tak idealnie jak ty tutaj piszesz (odcinało całkowicie) to byś prawdopodobnie biega nie wbił bo 1 wałek i co niektóre koła muszą sie obracać aby kły sie zazębiły ;)


Bardzo ciekawa teoria...
U mnie najwyra¼niej sprzęgło odcina całkowicie (może tak nie powinno być????) bo jakoś nigdy nic nie zgrzyta a biegi wrzucam zdecydowanie, ale jednocześnie delikatnie.

Gdy silnik jest zimny wrzucam jedynkę i przepycham kilka metrów moto na biegu, odpalam i wszystkie biegi wchodzą bez zarzutu...


To we¼ na zgaszonym silniku wbij wszystkie biegi nie ruszając motocykla z miejsca :)

Ta sama sytuacja co w momęcie gdyby sprzęgło odcieło całkowicie :)
Zapisane

jawol RIP

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2078
  • Jawa 350/638-5 CZ 175/450
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #21 dnia: Października 06, 2010, 23:38:00 »


Nie proszę cie o wybaczenie i raczej nigdy nie poprosze bo co mi z ciebie?

Chyba coś Ci się z literkami na monitorze pomieszało.
Jakie proszenie o wybaczenie?
Naucz się czytać ze zrozumieniem a potem wypowiadaj w sprawie.

Jeśli nie usuniesz obra¼liwych tekstów sprawa zostanie zgłoszona do moderatora.
Zapisane

Rozztocz

  • vice President JAWA-ČEZET KLUB POLSKA
  • Global Moderator
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 3600
  • Smoczyciel
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #22 dnia: Października 06, 2010, 23:43:34 »


To we¼ na zgaszonym silniku wbij wszystkie biegi nie ruszając motocykla z miejsca :)


Akurat to jest możliwe...

Zapisane
Kilka Jaw, Čezetek i Velorex 562 :)
www.facebook.com/motorozzy

Ciechu

  • Gość
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #23 dnia: Października 06, 2010, 23:44:00 »

W mojej źle zdystansowanej skrzyni byłą sytuacja taka że koło przesuwne po wpięciu 3 biegu nie wsuwało się do końca i kły zazębione były tylko częściowo. Zbyt duże naciski jednostkowe spowodowały wykruszanie się kłów i w efekcie takie ich obrobienie że odrazu po wpięciu 3 biegu koło przesuwne wysuwało się natychmiast.

Dołożyłem jeden dystans przy lewym łożysku na wałku sprzęgłowym i przez to cały wałek przesunął się odrobinę w prawo a koło trzeciego biegu zbliżyło się do koła przesuwnego.

Z moich doświadczeń wynika że w motocyklach z bloku wschodniego najlepsze rezultaty daje zmiana biegu z preloadingiem. Wstępny nacisk na dźwignię zmiany biegu wywrzeć należy jeszcze przed wciśnięciem sprzęgła. Wtedy bieg zmienia się niczem poemat. W Jawie sprawa jest utrudniona przez ten półautomat. Ja wyregulowałem sprzęgło w taki sposób że dzyndzel na wałku zmiany biegów w zasadzie nie dosięga do dźwigni 'wysprzęglika'. Nie bardzo widzę zastosowanie tego półautomatu. Duża grupa motocyklistów zmierza do eliminowania użycia sprzęgła przy zmianie biegu a tutaj jeszcze takie utrudnienie.


To weź na zgaszonym silniku wbij wszystkie biegi nie ruszając motocykla z miejsca :)


Akurat to jest możliwe...


Ale mało prawdopodobne. Koła zębate musiałyby być ustawione specyficznie tak aby wszystkie kły akurat ustawiły się do siebie prawidłowo. Wymaga to jednak obrotów wałka.

« Ostatnia zmiana: Października 06, 2010, 23:47:10 wysłana przez Ciechu »
Zapisane

Lukass102

  • Gość
Odp: Jawa 350 TekSanska masakra w skrzyni
« Odpowiedź #24 dnia: Października 06, 2010, 23:48:30 »

W mojej etz skrzynia wytrzymała prawie 90tysięcy, silnik miał 3ci szlif i wszstko na dobrych podzespołach ...
Podejrzewam, że moja jawa dała radę na jednej skrzyni do połowy 3-go szlifa. Niestety, pewnego potwierdzenia nie mam, ale jednak silnie myślę po ogólnym stanie skrzyni, że nikt jej nie ruszał przez ten czas.
Zapisane
 


Podobne Tematy

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
67 Odpowiedzi
28457 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Maja 25, 2008, 18:45:10
wysłana przez mati krk
8 Odpowiedzi
7122 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Lipca 20, 2007, 13:29:45
wysłana przez moonraker
Olej do skrzyni Jawa 250

Zaczęty przez Schiso Eksploatacja

4 Odpowiedzi
6600 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Października 21, 2007, 11:21:57
wysłana przez aker6
Bak CZ350 - Masakra

Zaczęty przez Rasel Eksploatacja

24 Odpowiedzi
9514 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Stycznia 28, 2008, 21:56:42
wysłana przez Rasel
11 Odpowiedzi
2097 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Czerwca 09, 2021, 21:48:37
wysłana przez RadzioRDE