Wolna Strefa Jawa - CZ

  • Marca 20, 2025, 01:30:51
  • Witamy, Gość
Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Autor Wątek: koniec tego....  (Przeczytany 12528 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Mienki

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2082
  • Jawa Tramp
koniec tego....
« dnia: Sierpnia 03, 2006, 12:13:37 »

powiem krótko podajcie mi jakiś szybki łopatologiczny sposób na wycentrowanie (prostowanie) czopa wału na którym przymocowany jest wirnik....
pusciły mi nerwy wieć albo rozp... CZ albo wał....  <evil>  <furious>
Zapisane
http://mienki1987.blogspot.com/

_________________________________________________________________

wskpan

  • Gość
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpnia 03, 2006, 12:17:54 »

napij się <cheers>
Zapisane

lukasz85

  • Gość
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpnia 03, 2006, 13:30:39 »

Próbowałem tej sztuczki i przyznam sie że w domowych warunkach bez specjalnych narzędzi nie jestem w stanie tego zrobić. Dwa dni nerwów. Byłem strasznie wściekły. Potem przypomniałem sobie że w mam drugi wał do jawki. Założyłem i silnik ładnie pracuje.

Wiecej nie będe tego sam próbował. Albo oddam gdzieś do centrowania albo wymienie wał.


Moge sie mylić ale z tego co wiem wał wkłada sie do tokarki i bada jego osiowość za pomocą specialnego czujnika.
Zapisane

Johnny

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 789
  • JAWA TS350 '90 WSK 125 M06B3 '77
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpnia 05, 2006, 12:12:32 »

Wał trzeba oprzeć w kłach (na nakiełkach), najprościej zrobić to na tokarce, można sobie również "wyprodukować" przyrząd zawierający dwa kły. Następnie przykłada się do wału czujnik zegarowy i dokonuje pomiaru bicia, a pó¼niej to już tylko centrowanie. Osobiście odradzam metodę prób i błędów- szkoda po prostu wału.
Zapisane

misiek775

  • Gość
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpnia 07, 2006, 00:06:30 »

Nie ma bata - w domowych warunkach nie wyprostujesz
Zapisane

Jerry

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 604
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpnia 07, 2006, 18:35:43 »

Od siebie mogę dodać że w pierwszym lepszym warsztacie też tego dobrze nie zrobią.
Przykład: kiedyś mi tacy szpece składali wał (centrowali w tokarce), bić nie miał  :D za to przeciwwagi "chodziły" na boki. Bajer bo na wolnych nawet zegarów nie mogłem odczytać.
Zapisane
JAWA TS 350 89r
BMW K 1200 GT 03r

Mienki

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2082
  • Jawa Tramp
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpnia 08, 2006, 10:52:24 »

znam jednego gostka co prostował wały na pniaczku w garazu i robił to idealnie ale on sie w motocykle już nie bawi... ma ktoś młotek o wadze ponad 5 kg
Zapisane
http://mienki1987.blogspot.com/

_________________________________________________________________

misiek775

  • Gość
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpnia 09, 2006, 00:24:58 »

Widze ze rasowy rzeznik i zarazem rakarz z ciebie
Zapisane

fizyk0

  • Gość
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpnia 09, 2006, 01:15:46 »

Wał centruje się w tzw.przyrządzie kłowym.Jeżeli ktoś to robi w tokarce to jest to niezbyt wygodne ponieważ dodatkowo dochodzi mocowanie dodatkowego kła w uchwycie i jego centrowanie.Potrzebne sa jeszcze 3 czujniki zegarowe (w przypadku 2-wu cylindrowca) i odrobina wprawy.Najlepiej jakby wał był wycentrowany do 0,00 mm ale jest to prawie niemożliwe.Dlatego maksymalne bicie na czopach to 0,03 mm.
Zapisane

_Wujek samo Zło_

  • Mistrz Zła...
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1345
  • przekażcie mu że Belzebubik się o niego pytał....
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpnia 09, 2006, 10:13:15 »

Miekni w Zamosciu na ulicy Hrubieszowskiej po lewej stronie kolo starego mlyna (po lewej jak sie leci na Hrubieszow) jest taki magik co rozne ciekawe rzeczy potrafi zrobic- starszy facet ale zna sie na rzeczy Wiec jak masz czas to wez wala i pofatyguj sie do niego ....

P.S ja mam mlotek o wadze cos kolo 7 kg albo 8  :]
Zapisane
"Szukajcie, a znajdziecie. Proście, a będzie wam dane - Kiedyś prosiłem Boga o rower, po latach zrozumiałem, że Bóg nie działa w ten sposób. Ukradłem rower i prosiłem Boga o przebaczenie" ;)

Mienki

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2082
  • Jawa Tramp
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpnia 09, 2006, 14:01:22 »

a zeby mi sie chciało silnik rozpoławiać????? pi...  ja w krzaki niech rdzewieje.... albo kupie silnik na chodzie miód malina tylko gdzie ja taki znajde?????
Zapisane
http://mienki1987.blogspot.com/

_________________________________________________________________

misiek775

  • Gość
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpnia 11, 2006, 17:13:05 »

a zeby mi sie chciało silnik rozpoławiać????? pi...  ja w krzaki niech rdzewieje.... albo kupie silnik na chodzie miód malina tylko gdzie ja taki znajde?????

£e panie! Ja juz nie smigam od ponad miecha bo juz nikt nie umie dojsc co z ładowaniem jest. Też chciałem wstawić w krzaki ale wczesniej zrobilem kapitalke wszystkiego co mozliwe (rama silnik) położyłem nowy lakier i nowe gumy założyłem wiec troche szkoda mi było bo juz 2 tys zł włożyłem. toteż wstawilem do komórki i jak narazie czeka.
Zapisane

adamnajawie

  • Gość
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpnia 11, 2006, 17:27:35 »

nie bąd¼ Mienki...
we¼ se przysiąd¼ do tej jawy wszystko posprawdzaj a pó¼niej będziesz zadowolony że się bałeś a tu jakiś mały problem tylko był...
nie poddawajcie się ludzie jesteście Polakami...
Zapisane

Mienki

  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 2082
  • Jawa Tramp
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpnia 11, 2006, 21:23:46 »

akurat w IV Rp nie jestem dumny że jestem polakiem..... ludxzie ja ją robie od 2lat i jak narazie max zrobiłem 15 km bo coś zawsze padnie.... wsadziłem drugi silnik i dalej jest żle bo teraz mam wał krzywy....nigdy nie kupujcie motocykla który lubi stać bo on jest złośliwy... wsadziłem w nia równo 934zł i wygladała ekstra ale niech rdzewieje.....
Zapisane
http://mienki1987.blogspot.com/

_________________________________________________________________

KondziorR

  • Gość
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpnia 14, 2006, 15:06:42 »

Ja mam Czesie z 84'ego i chodzi zaje*****  niemam problemow zadnych ale koleszka ma bicie na wale temu niema ladowania ani dobrze zalonu nie ustawisz, ozebralismy wal w tamtym tygodniu i neiwiem jakim sposobem to sie stało ( w lewym korbowodzie były tylko 3 wałeczki ) koelszka który mawarsztat motocyklowy sie zdziwił bo jeszcze nie widział czegoś takiego. ogólnie patrząc na silniki 2T nie są super jakości , ale ja k ktoś kiedyś napisał  mie=ć motocykl i wnim nie grzebać to tak jak kochać sie z dziewczyną bez gry wstępnej... więc rzycze wszystkim miłej zabawy :D
Zapisane

carlos

  • Gość
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpnia 29, 2006, 07:43:31 »

akurat w IV Rp nie jestem dumny że jestem polakiem..... ludxzie ja ją robie od 2lat i jak narazie max zrobiłem 15 km bo coś zawsze padnie.... wsadziłem drugi silnik i dalej jest żle bo teraz mam wał krzywy....nigdy nie kupujcie motocykla który lubi stać bo on jest złośliwy... wsadziłem w nia równo 934zł i wygladała ekstra ale niech rdzewieje.....


jeżeli tak podchodzisz do swojego moto to po co go kupiłeś, inny by go wziął w swoje ręce i działałby do skutku
Zapisane

Płosior

  • Gość
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #16 dnia: Grudnia 03, 2006, 23:00:06 »

dokładnie :) ja przez jawy i inne wynalazki straciłem laske :)  jak to sie mówi albo rybki albo akwarium :)  no ale fakt jest taki ze w wakacje to 10 godzin na garazu albo gdzies na jawie a potem na godzinke do laski :) nie była zadowolona
Zapisane

carlos

  • Gość
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #17 dnia: Grudnia 04, 2006, 06:36:26 »

to trochę skopałeś sprawe  <mur> , jakby ci zależało na niej to z moto robiłbyś nocami (tak jak ja), ja do swojej (obecnie żony - 7 lat) potrafiłem jechać o 15:00 i z buta wracać 15 kilosów o 2:00w nocy i uwierz że chciało mi sie - moto nie zając i tak jak robota nie ucieknie, a dziewczyna może  :>
Zapisane

_Wujek samo Zło_

  • Mistrz Zła...
  • Jawer Weteran
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1345
  • przekażcie mu że Belzebubik się o niego pytał....
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #18 dnia: Grudnia 05, 2006, 19:46:03 »

Płosior witam w klubie odzrzuconych z powodu zdrady na rzecz motocykla ...

 <cheers>
Zapisane
"Szukajcie, a znajdziecie. Proście, a będzie wam dane - Kiedyś prosiłem Boga o rower, po latach zrozumiałem, że Bóg nie działa w ten sposób. Ukradłem rower i prosiłem Boga o przebaczenie" ;)

Wódz

  • Gość
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #19 dnia: Grudnia 05, 2006, 20:04:46 »

akurat w IV Rp nie jestem dumny że jestem polakiem..... ludxzie ja ją robie od 2lat i jak narazie max zrobiłem 15 km bo coś zawsze padnie.... wsadziłem drugi silnik i dalej jest żle bo teraz mam wał krzywy....nigdy nie kupujcie motocykla który lubi stać bo on jest złośliwy... wsadziłem w nia równo 934zł i wygladała ekstra ale niech rdzewieje.....
A ja mniej kasy włożyłem, co prawda zajebiście nie wygląda, ale je¼dzi :>
Najpierw mechanika żeby nie przestała je¼dzić,a po¼niej wygląd, przynajmniej ja tak chce zrobić...
pozdr
Zapisane

WhitePower

  • Gość
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #20 dnia: Grudnia 05, 2006, 21:09:49 »

a mi w tamtym roku taka jedna lasencja tak zawrocila w glowie ze nawet moja jawke zaniedbalem i przez kilka miechow stala nie ruszna:( naszczescie po 6 miechach wszystko sie skonczylo - przyszla wiosna i jawe zreanimowalem i calutkie lato przejezdzilem  :> <cheers>
Zapisane

wskpan

  • Gość
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #21 dnia: Grudnia 05, 2006, 23:40:39 »

uuuu.... to zaczynam rozumieć jak moja Kinia mocno mósi mnie kochać  skoro czekała namnie tyle wieczorów , całymi miesiącami, czasami to przeginałem ostro jak zajeżdżałem ok 23 bo ciągle składałem motor i o nim tylko gadałem <mur>....ale ja głupi teraz wszystyko jej wynagrodzę :>
Zapisane

Płosior

  • Gość
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #22 dnia: Grudnia 11, 2006, 23:21:57 »

widze ze nie jestem sam :)  hehe jestem z nią spowrotem ale ani słówka o jawie :) bo mnie zabije a przy jawce kopie juz tylko w weekendy :) chociaż brakuje tego ......
Zapisane

Wódz

  • Gość
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #23 dnia: Grudnia 11, 2006, 23:34:05 »

Jak kocha to poczeka...tyczy się i dziewczyny i motocykla, tylko trzeba wiedzieć jak nie przesadzić z jedną i drugą :>
Zapisane

Płosior

  • Gość
Odp: koniec tego....
« Odpowiedź #24 dnia: Grudnia 15, 2006, 20:32:32 »

w zime sobie nadrobimy troszke :) chociaz w piwnicy juz stoi Fantic z silniczkiem z cz cross 125 :) i motorynka od 2 lat czeka na reanimacje :) trzeba fantica na zime przygotowac bo docelowo własnie po to on jest zeby w po sniegu troszke poszaleć :)
Zapisane
 


Podobne Tematy

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
[all 350] 4 tyś. obr. i koniec

Zaczęty przez mechanik Mechanika

8 Odpowiedzi
5430 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Października 18, 2006, 16:52:34
wysłana przez mechanik
24 Odpowiedzi
9456 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Kwietnia 20, 2009, 20:46:14
wysłana przez Johnny Moped
20 Odpowiedzi
11553 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Marca 12, 2012, 23:32:05
wysłana przez Lopez
9 Odpowiedzi
3627 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Lutego 07, 2016, 08:38:04
wysłana przez azbescik2
11 Odpowiedzi
3369 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość Sierpnia 28, 2020, 14:07:16
wysłana przez jery95